📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 9:23
Obecnie ciężko zainstalować mając aktywne łącze internetowe podczas uruchomienia...
@up: cały myk w tym, że Wannacry potrafił sam się rozprzestrzeniać po sieci poprzez Sambę. Mając windowsa bez ostatnich poprawek na dziurę w SMB wystarczyło jedynie, aby komputer był w sieci.
Cytat:
Gdzie trzeba wchodzić
Też się zastanawiam.
Jakbym wkleił tutaj historię swoich stron porno to połowa z was by się porzygała a druga połowa załatwiłaby mi tutaj bana na płytę główną
Velture napisał/a:
Jakbym wkleił tutaj historię swoich stron porno to połowa z was by się porzygała a druga połowa załatwiłaby mi tutaj bana na płytę główną
![]()
Oj tam, oj tam.
P.S A czo to jeszt to porno?
@Velture
No porno dziecięce nigdzie nie jest dobrze widziane, nawet tutaj
No porno dziecięce nigdzie nie jest dobrze widziane, nawet tutaj
Gdyby ktoś chciał coś więcej na temat 'WannaCry'...
... na samym początku jest o tym mowa.
... na samym początku jest o tym mowa.
@lobominator
To aż się dziwię, że moich komputerów nie zainfekował...
Już dawno porzuciłem wszelka nadzieje w update-y windowsa które więcej szkodziły niż poprawiały (brak sprawdzania cheksum przed grzebaniem w jadrze co często kończyło się nieciekawie) a o spadkach wydajności nie wspominając. Oczywiście mam tu na myśli te małe "na bieżąco" aktualizacje. Całe service pack-i to inna sprawa albo te zbiorcze zoptymalizowane update-y.
Ale do brzegu... U mnie aktualizacje skończyły się na początku 2016 (mowa o windows 7) i jedynie co mnie cały czas broni to antywirus i fakt że nie klikam w byle pierdołę która mi przyjdzie na maila itp.
To aż się dziwię, że moich komputerów nie zainfekował...
Już dawno porzuciłem wszelka nadzieje w update-y windowsa które więcej szkodziły niż poprawiały (brak sprawdzania cheksum przed grzebaniem w jadrze co często kończyło się nieciekawie) a o spadkach wydajności nie wspominając. Oczywiście mam tu na myśli te małe "na bieżąco" aktualizacje. Całe service pack-i to inna sprawa albo te zbiorcze zoptymalizowane update-y.
Ale do brzegu... U mnie aktualizacje skończyły się na początku 2016 (mowa o windows 7) i jedynie co mnie cały czas broni to antywirus i fakt że nie klikam w byle pierdołę która mi przyjdzie na maila itp.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie