Filmik ma kilka lat, ale trafiłem na niego dzisiaj. Gość ostro zap🤬la Yamahą R6. Przegina- to fakt, ale umiejętności nie można mu odmówić. W przeciwieństwie do mistrzów prostej całkiem sprawnie pokonuje zakręty. Wiem, że podobne tematy często się przewijają, ale to jeden z mocniejszych przejazdów jakie miałem okazję oglądać.
Hejty i dyskusja mile widziane. Szukałem i nie znalazłem. Jak było to do pieca.
podpis użytkownika
Musicie uruść żeby to zrozumieć
Konto usunięte
2016-02-22, 21:00
Przewinąłem na koniec i... nie robił się. Wielka szkoda
Konto usunięte
2016-02-22, 21:24
Przewijać dalej- na filmiku koleś jedzie moturem.
C🤬jowe, pozdrawiam.
Cytat:
Filmik ma kilka lat, ale trafiłem na niego dzisiaj.
Pewnie się ucieszysz, jeżeli się dowiesz, że gość jest warzywkiem? Wj🤬 się w jakąś osobówkę, przy okazji zabił dzieciaka, co z tyłu w foteliku siedział. Na youtube był kiedyś film, może jest dalej.
youtube.com/watch?v=vMFUpyjW7WY od 4:00 Twój pościk przy tym siada jak k🤬a na gibonie.
Konto usunięte
2016-02-22, 22:25
@wojniz2
Ktoś może to potwierdzić? Bo nie wiem czy wierzyć, już dwóch się widzę na to złapało, a ile w tym prawdy jest...
Konto usunięte
2016-02-22, 22:39
Motocykl wszystko fajnie jak się jeździ normalnie, a nie szaleje. Za duże ryzyko. Możesz mieć super umiejętności, idealnie się składać w zakręty i czuć maszynę, a zachowania innego pojazdu w ruchu nie jesteś w stanie w 100% prawidłowo ocenić i przewidzieć. Gość na filmiku zap🤬la wąską drogą w środku lasu, ja chciałbym zobaczyć jego reakcję jakby nagle przez drogę dzik przebiegł albo jakieś inne zwierze. Na zakręcie trochę piasku, drobnych kamieni i też by się położył na boku i przy odrobinie szczęścia przyp🤬olił w nadjeżdżający z naprzeciwka samochód albo w drzewo. Kolizję możesz zaliczyć z nie swojej winy ale jadąc na motocyklu i tak ryzykujesz najwięcej bo walisz o przeszkodę ciałem. Trochę wyobraźni. Mi ojciec od lat powtarza, że na drodze muszę myśleć za siebie i za innych jednocześnie. 5 lat temu jak dostałem prawo jazdy traktowałem to jak zwykłe ostrzeżenie. Z wiekiem i z upływem przejechanych kilometrów człowiek zaczyna to rozumieć.
wojniz2 napisał/a:
Pewnie się ucieszysz, jeżeli się dowiesz, że gość jest warzywkiem? Wj🤬 się w jakąś osobówkę, przy okazji zabił dzieciaka, co z tyłu w foteliku siedział. Na youtube był kiedyś film, może jest dalej.
to go znajdź i wtedy wróć. Poza tym o jazdę mi tu chodzi a nie o cieszenie się z czyjejś śmierci
podpis użytkownika
Musicie uruść żeby to zrozumieć
ale od razu widać że nie jedzie tędy 1-y raz
murel_26 napisał/a:
ale od razu widać że nie jedzie tędy 1-y raz
Pewnie nie jedzie, bo widać, że zna trasę. Ale i tak jest mistrzem prostej, bo w zakrętach spokojnie mógłby znacznie szybciej jechać. Tymbardziej, że nawierzchnia w idealnym stanie, nie jest to śliska masa bitumiczna, a zakręty wyraźnie są profilowane.
artur1908 wkleił linka do black devil, który dużo lepiej sobie radził podkreślając radził bo z tego co wiem to się rozbił i sobie nie żyje jak większość takich gwiazd jednośladów
a ja tak obejrzałem ten film i wiecie co?
zatesknilem za latem i taka piekna pogoda...
Mam wrażenie, że film jest przyśpieszony.
wojniz2 napisał/a:
Pewnie się ucieszysz, jeżeli się dowiesz, że gość jest warzywkiem? Wj🤬 się w jakąś osobówkę, przy okazji zabił dzieciaka, co z tyłu w foteliku siedział. Na youtube był kiedyś film, może jest dalej.
Jak to jest warzywkiem? Przecież dodał nowy filmik 2 dni temu i wygląda tam na całkiem zdrowego
Konto usunięte
2016-02-23, 20:15
fajny filmik, rewelacyjne widoki ciekawe gdzie to było kręcone. Co do tego ze dead to pewnie ściema jakiś hejtusi którzy nigdy nie siedzieli na moto i zazdroszczą mu wolności.
ps. zapraszam na piękne serpentynki na Jesennik do Czech, droga równa bez dziur a asfalt trzyma tak ze można kaskiem szurać. Tak jak każdemu zdrowemu facetowi i mi niekiedy odkręca się śruba i jeżdżę jak ten koleś, to normalne na motocyklu.