To teraz wiedzą się popisze rodowity Szczecinianin, aktualnie na emigracji. Administracyjnie, owszem- morze zaczyna się na rzece Odrze, za Mostem Długiem. Praktycznie, sam Szczecin nie leży nawet nad Zalewem Szczecińskim, a nad Jeziorem Dąbie, które, owszem jest połączone z Zalewem. Ale zgodnie z moją wiedzą, a także tym, że upewniłem się patrząc na mapy, nawet północne dzielnice miasta styczności z Zalewem nie mają

. Teraz pozostaje kwestia interpretacji pytania- moim zdaniem, i tak i nie- wszak mamy kilka Stoczni (co prawda w upadłości) no i Port, o którym była mowa, więc nic dziwnego, że większość ludzi uznała że to miasto nadmorskie. Inną sprawą jest karygodny brak znajomosci geografii Polski, i tu nie mam na myśli tylko Warszawy, ale zapewne innych miast też, a wszak georgrafia jest taka sama dla każdej szkoły- pozostaje tylko kwestia, kto chciał się tego uczyć. Nie mówię, że mamy wiedzieć ile ton miedzi wydobywa RPA rocznie czy w jakim klimacie rosną jakieś tam duperele, no ale kurde, nie wiedzieć nawet ogólnikowo gdzie leży Rzeszów?...