


@b0kjk0
A c🤬j dowiedz się... Ponad 3 min pracy silnika przy pojeździe "w stanie spoczynku" = mandacik
A c🤬j dowiedz się... Ponad 3 min pracy silnika przy pojeździe "w stanie spoczynku" = mandacik


lobuz226 napisał/a:
Modlitwa przed pracą. Polak katolik.
Mnie też szef często zastał na modlitwie.
Kolo, rozwaliłeś mnie tym

Kaprys napisał/a:
@xasakkux jak to się ma do stania w korku?
Stanie w korku to nie postój w rozumieniu przepisów kodeksu ruchu drogowego.
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
Grzyb18 napisał/a:
A niech sobie chłop śpi.. kto mu broni?? Ale niech zgasi ten p🤬lony silnik bo jak mu auto pojedzie i zrobi komuś krzywde to wtedy bedziesz się jarał że masz zajebisty materiał na harda... co za polactwo cholerne.Jap🤬le co za polactwo cholerne. Chłop cały dzień zap🤬la na podnośniku i jak robił pauze (raczej) to uciął sobie komara i już pożywka dla baranów. Szkoda słów...
podpis użytkownika
Musicie uruść żeby to zrozumieć


ander000, co Ty k🤬a menadżer kierownik, czy konfident ekolog. Wypisujesz te brednie mając 23 lata. Twoja morda widzi coś więcej prócz monitora ?

Zaden c🤬j obrońca interesu biednych polskich chlebodawców nie pomyslał że gość może być p🤬lonym cukrzykiem i nawet nie wie że zasnął? Miałem kiedyś sytuacje że przy odprawie paszportowej na wejściu na Ukraine trafiłem na pogranicznika cukrzyka który na pare minut zasnął z moim paszportem w ręce. Takie rzeczy sie zdarzają
@XasakkuX
Jak już pisałem porównywanie podnośnika do osobówki mija się z celem. Widziałeś kiedyś podnośnik pracujący inaczej niż w postoju i inaczej niż z włączonym silnikiem? Wiem, wiem, ten podnośnik nie pracuje w chwili kręcenia, ale może będzie pracował za 5 minut? Jak już pisałem, silnik podtrzymuje całą hydraulikę, nie ma innego zasilania w takim pojeździe. Czasem i godzinę opłaca się silnika nie wyłączać, a podnośnik/dźwig z racji tego że jest to pojazd specjalny podlega innym przepisom. Biorąc Twój tok rozumowania każda piaskarka nie powinna być dopuszczona do ruchu bo z przodu ma pług a z tyłu sypie się piasek. Widziałeś by jakaś piaskarka dostała mandat za to że piaskiem sypie?
Jak już pisałem porównywanie podnośnika do osobówki mija się z celem. Widziałeś kiedyś podnośnik pracujący inaczej niż w postoju i inaczej niż z włączonym silnikiem? Wiem, wiem, ten podnośnik nie pracuje w chwili kręcenia, ale może będzie pracował za 5 minut? Jak już pisałem, silnik podtrzymuje całą hydraulikę, nie ma innego zasilania w takim pojeździe. Czasem i godzinę opłaca się silnika nie wyłączać, a podnośnik/dźwig z racji tego że jest to pojazd specjalny podlega innym przepisom. Biorąc Twój tok rozumowania każda piaskarka nie powinna być dopuszczona do ruchu bo z przodu ma pług a z tyłu sypie się piasek. Widziałeś by jakaś piaskarka dostała mandat za to że piaskiem sypie?


Być może koleś ma za chwilę rozkładać podnośnik więc włączył silnik żeby rozgrzać olej w hydraulice bo pompa jest tam napędzana z silnika do jazdy albo chciał napompować ciśnienie w pneumatyce. Może tez być tak że akumulatory ma słabe i jak mu się już udało go zapalić to nie chce go gasić. Poza tym praca operatora to właśnie w większości siedzenie, drzemki, gadanie przez telefon wiem bo sam jestem operatorem trochę innego sprzętu ale wiem co to za robota.
Dzwoniłem do tego gościa i dowiedziałem się, że ma własną działalność i prowadzi takowe usługi, a więc jest też sam sobie szefem. Po temacie, możecie już skończyć p🤬lenie w komentarzach. Niech Wam żal dupy nie ściska za starego żółtego Stara.
Velture napisał/a:
Płacą mu za 8h roboty a nie za 4h roboty i 4h 'drzemki'.
TY w ogole wiesz o czym ty p🤬lisz?
Kierowcy maja 15 godzinny tryb pracy, wktórym mają robić 2 przerwy po 45 minut.
Własciwie wszystko zalezy jak to jest porejestrowane.
Co do wyłaczania silnika chyba kazdy kto miał styczność z takimi 30 letnimi złomami jak STAR czy Jelcz wie, ze jak silnik zgasi to go nie zapali bo pewnie akumulatory tylko dla estetyki. A silnik sie odpala raz dziennie od kabli.
A może koles bije powietrze do hamulców? W takim starym złomie jak sa duze nieszczelnosci to moze trwac nawet 10-15 minut.
A może grzeje olej do podnodsnika? To tez trwa dobre 15 minut.
I tak nie można jednoczesnie bic powietrza i grzać oleju, bo pompa jest podpieta pod skrzynie biegów, ktora też potrzebuje nabitego powietrza, żeby wrzucic jakis bieg np. pompe.
Czyli, zeby takim złomem zacząć prace to trzeba z 20-30 minut. To nie japońska ultra nowoczesna technologia.