Pożar Renault w Modlniczce koło Krakowa. Świeżo po powrocie od mechanika.
szkoda goscia :/
podpis użytkownika
Weź daj mi spokój.
Endrju, bo nowe tarcze i klocki muszą się dotrzeć, zaczynają hamować po kilkudziesięciu, przy niektórych zestawach nawet po kilkuset kilometrach.
Dobrego budowlańca można znaleźć ale dobrych mechaników samochodowych jest mniej niż jednorożców.
Zależy jaki mechanik. Ostatnio znajomy Kie zaprowadził do mechaniora na lince. Nie odpalała ten skasował 350 zł co się potem okazało jeden bezpiecznik watowany drutem drugi dwa razy taki amper. A potem właśnie tekst a byłem wczoraj u mechanika.
Czy filmik nakręcił autor tematu? Bo serio żal gościa. Może raz sadol zabłyśnie dobrym gestem?
r................k
2017-07-12, 22:58
Znalazłem mechanika, rok robił dobrze i coś w końcu musiał sp🤬olić. Zmiana mechanika i po roku to samo. Kolejny k🤬a rok inny mechanik i to samo. I tak k🤬a 10 lat przez 3 auta.
W tym roku kupiłem nowe auto z salonu i tego spokoju ducha nie da się k🤬a opisać!
@nsbikescom dlaczego nie ten portal? Niech w końcu sadole ruszą obszczypane dupy krostami i coś zrobią! Ja też jestem za tym by pomóc temu ziomeczkowi i przy okazji dowiedzieć się z jakiego warsztatu korzystał. Ktoś jeszcze chętny do pomocy czy dalej siedzimy na dupach dbając o grzybicę odbytu?
jak słyszę mechanik to mnie krew zalewa c🤬j j🤬y trzymał moje auto 2 tygodnie trzeci wtrysk wymiana śruby jarzma i podkładki, wymiana przewodów paliwowych i przygotowanie za wiechy na przegląd. Na szczęście nie zaplacilem nic bo auto miało wyjechać tylko na przegląd i miało wracać do niego bo jeszcze pompa wysokiego ciśnienia miała iść do regeneracji. Na przeglądzie diagnosta jak wszedł pod auto tylko sie spytał co to k🤬a jest lewego stabilizatora brak prawy uj🤬y, lewa sprężyna pęknięta, dolne mocowanie prawego amora tył uj🤬e, ręcznego brak, poziomowanie świateł oj🤬e na trytke. Po wymianie przewodów paliwowych na oryginalne a nie rzeźbione auto pali bez problemu. To jest kolejny c🤬j mechanik na którego sie natknąłem w szczecinie i staneło na tym ze c🤬j sie znam ale robie sam przynajmniej bede wiedział na przyszłość co sp🤬oliłem a tez moge liczyć na kilku znajomych co pojecie maja o mechanice i pomogą a jesli sami nie daja rady to sciagaja kogoś kto jest bardziej obcykany w temacie
J................8
2017-07-13, 0:48
smutne, szkoda typka
Angel napisał/a:
Nie ma c🤬ja musiał być u Cytyna i Gumiaka
Obrazek
Może się nie znam ale wydaje mi się że to chyba jakiś problem z zapłonem
Myślę, że w tym aucie problem mógł być ze wszystkim, ale zapłon zadziałał elegancko.
Przykra sprawa. Ciekawe czy pan miał auto casco. Pewnie nie, bo kto by tam k🤬om złodziejom płacił 1000 zł rocznie...
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway
***** ***
trochę szkoda Pana, ale ponoć wcześniej nie chciał palić.
Haha mijałem to auto wtedy . Ktoś z Krakowa jest ?
Przykra sprawa, może ktoś ogarnie kim jest ten Pan, moglibyśmy się zmobilizować do jakiejś zrzutki, bo sądzę że ubezpieczyciel się wypnie, a tak jak napisał ktoś wyżej, facet nie wygląda na bogatego i przydałaby mu się teraz pomoc.
Tyle z auta facetowi zostało, spróbuję od straży na faceta namiar złapać.