

mówi, że był wczoraj w Biedronce i była obniżka na kalafiory, a ten od gaśnicy twierdzi, że to c🤬ja prawda
alojz napisał/a:
mówi, że był wczoraj w Biedronce i była obniżka na kalafiory, a ten od gaśnicy twierdzi, że to c🤬ja prawda
Dobrze ze mamy swojego tlumacza i juz znamy caly kontekst tej jakże spokojnej konwersacji. Dzięki;-)
Tata wiozący swoją gromadkę dzieci po 500+ a za nimi matka bankowozem.
Tak się robi hajs
Tak się robi hajs

alojz napisał/a:
mówi, że był wczoraj w Biedronce i była obniżka na kalafiory, a ten od gaśnicy twierdzi, że to c🤬ja prawda
i co było dalej dali sobie buzi na zgode?
Słychać jak do kierowcy autobusu żali się, że nie urodził się biały.