
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
53 minuty temu

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Po pierwsze, to nie wódka, tylko kolorowe gówno, które śmierdzi myszami na kilometr. Po drugie, wiele zależy od masy ciała i genetyki. Jest sporo osób które bez problemu wypijają 0.5 i nawet nie są podchmieleni.
Sam pamiętam moje zdziwienie, jak po zrzuceniu 20kg siadłem do stołu i po 6 piwach byłem wstawiony, a wcześniej wypijałem o wiele więcej i dalej się świetnie bawiłem.
Mój sąsiad wypija sobie litra i idzie dalej siano grabić. Tyle, że ma prawie 2 metry i sporo słoniny.
Sam pamiętam moje zdziwienie, jak po zrzuceniu 20kg siadłem do stołu i po 6 piwach byłem wstawiony, a wcześniej wypijałem o wiele więcej i dalej się świetnie bawiłem.
Mój sąsiad wypija sobie litra i idzie dalej siano grabić. Tyle, że ma prawie 2 metry i sporo słoniny.
Famous grouse to ścierwo
Jak chcesz najtańszą łychę i jesteś niewybredny w UK to pewnie, bierz - ale nie mów że to jest dobra łycha.

Co wy wiecie o życiu, w wieku 17 lat na wycieczce szkolnej ( w Gdańsku) przewróciłem jednym duszkiem 0.5 Żytniej (jeszcze z Pewexu), po czym godzinę później poszedłem grać z wychowawczynią w karty ( co najmniej ośmiu świadków tych zdarzeń) więc proszę nie zaśmiecajcie strony abstynentami co próbują bez treningu zdobyć "Mount Everest" alkoholowej przygody



Nie kleje jak można się jarać tym gównem i walić to na czysto i w dodatku ciepłe.
Wóda na myszach tylko z kolą i lodem i cytrynką
Tak tak. Szykujcie stos wielcy "GENTELMANI"
Wóda na myszach tylko z kolą i lodem i cytrynką

Tak tak. Szykujcie stos wielcy "GENTELMANI"
Borys napisał/a:
Ale po co? Przyjemnosci z picia zadnej, a igranie ze śmiercią w ten sposób to w ogóle... Przeciez to robi takie stezenie nagle, ze cidem jest przeżyc
Napisałeś dokładnie to co chciałem napisać
Nikt, kto umie pić, się tego nie podejmie. Myślę, że takie pokazy to domena chcących zabrylować w towarzystwie piczek, ale komu zaimponuje złożenie się w 5 min?
nano50 napisał/a:
Tak dla jasności to co to jest korbol?
Wino kijem pisane, szato de jabol itp
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie