Główna Poczekalnia (3) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
👾 Zmiana domeny serwisu - ostatnia aktualizacja: 2025-07-22, 21:51
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 6 minut temu
Witaj użytkowniku Sadol.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
chocho 2019-02-10, 15:04 13
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
DzidaZawodnik 2019-02-10, 15:13 7
Jakiś lipny ten piasek.
Zgłoś
Avatar
Stanisław 2019-02-10, 16:57 9
Bo to jest nie byle jaki piasek - Radziecki
Zgłoś
Avatar
maly-boy 2019-02-10, 17:22 43
Rosja nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać. Nie ma to jak wielbłąd w środku zimy ciągnący ładę nivę ^^
Zgłoś
Avatar
szaman1991 2019-02-10, 17:53
czyli nie kłamali jak mówili, że w Rosji jest pustynia..
Zgłoś
Avatar
Rejti 2019-02-10, 19:59 1
Wyścig debili w komentarzach powyżej. Naturalne środowisko wielbłąda dwugarbnego jest często nawiedzane przez śnieżyce i mrozy, przez co jest wyposażony w grube futro i grube racice.
Zgłoś
Avatar
lm65 2019-02-10, 20:06 1
Ładne źwierze
Zgłoś
Avatar
krzysztof3011 2019-02-10, 20:07 7
No dobra, ale skąd oni wzięli wielbłąda do wyciągania auta ze śnieżycy? Z zoo pożyczyli? Ktoś prywatnego ma? O co tu chodzi?
Zgłoś
Avatar
andrzejrobert75 2019-02-10, 20:42 1
Dwugarbny pochodzi ze środkowej Azji,tam zimy są ostre.
Zgłoś
Avatar
kutaspierdolony 2019-02-10, 20:49
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
piter1729 2019-02-10, 20:58
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2019-02-10, 22:55 1
Wielbłąd (Camelus) – rodzaj dużych ssaków z rodziny wielbłądowatych. Fizjologicznie przystosowane do życia w warunkach suchego i gorącego klimatu, są w wielu krajach wykorzystywane jako zwierzęta użytkowe. Wielbłądy wykorzystywane są jako wierzchowce, zwierzęta juczne, źródło mleka, wełny, mięsa i skóry, a także w celach rozrywkowych (cyrki, wyścigi wielbłądów). W przeszłości wykorzystywane były również do celów transportowych ze względu na to, że potrafiły przenosić ładunki o masie dochodzącej nawet do 500 kg.

W stanie dzikim wielbłądy występują jedynie w Azji Środkowej (wielbłąd dwugarbny) i w Afryce, gdzie dotarły razem z afgańskimi poganiaczami. Wielbłąd jednogarbny wyginął na wolności wiele lat temu. Jako zwierzęta hodowlane obydwa gatunki są kosmopolityczne. Baktriany (dwugarbne) występują na pustyni Gobi, w Środkowej Azji – głównie w Kazachstanie, Mongolii, Turkmenistanie i Uzbekistanie. Dromadery zaś występują w południowo-zachodniej Azji i północnej Afryce na obszarach pustynnych i półpustynnych.

Ciało wielbłądów osiąga długość do 3 m. Ich szyja jest długa, łukowato wygięta; głowa długa, z wysklepionym ciemieniem; uszy małe i zaokrąglone. U samic występuje jedna para sutków.

W obrębie rodzaju wyróżnia się dwa gatunki:

wielbłąd dwugarbny (Camelus bactrianus syn. Camelus ferus[4]), inaczej baktrian – występuje zarówno w stanie dzikim (wielbłąd dwugarbny dziki C. ferus), jak i jako zwierzę hodowlane (wielbłąd dwugarbny domowy, baktrian C. bactrianus)
wielbłąd jednogarbny (Camelus dromedarius), inaczej dromedar lub dromader – występuje tylko jako zwierzę hodowlane
Mieszańcem baktriana i dromadera jest birtugan, inaczej nar lub tulu.

Słowo wielbłąd pochodzi z gockiego "ulbandus" (w staro-wysoko-niemieckim "olpenta"), co jest zniekształconym łacińskim wyrazem elephantus – "słoń" (który z kolei pochodzi od greckiego elephas, o tym samym znaczeniu). Przyjmuje się, że prasłowiańska nazwa wielbłąda miała pierwotnie postać †ъlbǫdъ(nosowe ǫ rozwinęło się regularnie z połączenia an w pozycji przed spółgłoską), w której następnie pojawiła się spółgłoska protetyczna v-, wspomagająca artykulację nagłosowej półsamogłoski ъ, co dało formę *vъlbǫdъ. Słowo to w poszczególnych językach słowiańskich podlegało różnym przekształceniom przez skojarzenie z kontynuantami prasłowiańskiego *velьjь, do których zalicza się przymiotnik wielki, oraz *blǫdъ, do których zalicza się rzeczownik błąd (na przykład w języku czeskim nazwa wielbłąda przybrała postać velbloud, w rosyjskim – wierblud, górnołużyckim – wjelbłud). Według etymologii ludowej nazwa " wielki błąd" ma być odniesieniem do garbów, które sprawiają, że zwierzę to jest "błędem natury". Inna hipoteza głosi, że słowo "błąd" nie ma znaczyć pomyłki, tylko jest to rzeczownik powstały z czasownika "błądzić", który z kolei odnosi się do przemieszczania się po pustyni.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2019-02-10, 23:31 2
I ponoć po dziś dzień biegną tak ku bezkresnej bieli w akompaniamencie radosnych okrzyków kierowcy: "Stoyat!!! Stoyat cyka blyat!!!"
Zgłoś
Avatar
magnus.mental 2019-02-11, 4:23
a więc... widziałem już wszystko
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

 Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem