marudnik,
Jak jest się idiotą, to żadne wykształcenie nie pomoże

A dziś nawet mechatronikę nietrudno skończyć

Jak ktoś liczy na to, że same studia mu znajdą pracę, to się przeliczy
Ale jak oczekiwać dobrej jakości kształcenia, skoro dziś uniwersytety i politechniki są tylko po to, żeby utrzymać etaty? Sam skończyłem historię na UG. Na pierwszym roku było nas ok. 120, magistra uzyskało tylko 27, jakieś 30 osób samo odeszło, a reszta nie przeszła egzaminów. Dziś słyszę, że na 118 osób, które zostało przyjętych na studia 94 obroniło się... Zajęcia ustalane są "bo pan X ma za mało godzin", "pani Y nie ma co robić o tej godzinie, dajmy jej jakiś przedmiot"... A totalnym szczytem jest k🤬a to, jak wykładowca przychodzi na zajęcia i czyta Wikipedię. Albo w ogóle sobie na zajęcia nie przychodzą, jak ja to miałem na podyplomówce. Szkolnictwo wyższe k🤬a ich mać...