Konto usunięte
2012-07-17, 23:40
Tak mi się przypomniało.
Na czym polega różnica w męskiej i kobiecej solidarności?
Kobieca:
Pewna kobieta o 4 rano wraca zalana do domu. Mąż się pyta:
-Gdzie się szlajałaś!?
-Byłam u Gośki, wypiłyśmy winko przy plotkach.Nie wierzysz to zadzwoń i się spytaj.
Zadzwonił:
-Witaj Gosiu, czy była u ciebie moja żona?
-Tak, ale ona cię zdradza! Weź wino i przyjedź to ci opowiem...
Męska:
Wraca naj🤬y facet o 4 rano do domu.
-Gdzie byłeś moczymordo- od progu czułymi słowy wita go małżonka.
-Byłem u Wieśka, graliśmy w brydża. Nie wierzysz to zadzwoń.
Zadzwoniła:
-Cześć Wiesiek. Był u ciebie dzisiaj może mój mąż?
-Był? Jakie Był!? Siedzi i gra!
Konto usunięte
2012-07-18, 12:30
@up
przykro mi, ale ten gif tu nie pasuje
btw gif w peirwszym poście powinien być automatycznie dołączony do tematów zakładanych przez Bongiego
@up prawda, takie suchary ze leb maleje
podpis użytkownika
asg2few
Dobry żarcik, piwo.
@Misiekman ciężko lepiej to ująć, też piwo.
podpis użytkownika
I'm the heretic
Ain't diplomatic - you're so pathetic
And I piss on your church!
I'm the heretic
I ain't no preacher - no fuckin' teacher
The leech that sucks your life
Konto usunięte
2012-07-18, 20:32
@up
przygadał kocioł garnkowi...
Misiekman napisał/a:
@up
przygadał kocioł garnkowi...
Koleś się stara i dziękujcie mu za to że możecie codziennie czytać nowe dowc🤬y, nawet gdy czasami są słabe.
Konto usunięte
2012-07-18, 22:41
Co ty p🤬lisz?
Chodziło mi o to, że wytykasz komuś, że nic nie dodaje samemu mając 0 tematów. Zapętliłeś się chłopaczku