
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:36

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

Czy ta gitara była nastrojona czy nie to nie ma żadnego znaczenia. Czas skończyć z kupowaniem chińskiego gówna z niemieckiego sklepu. Dziękuję.


Moje doświadczenie z tanim sprzętem jest takie:
- posiadam bardzo dużo różnych bardzo tanich instrumentów i mam wyłącznie takie
- tanie instrumenty są dobre by zrozumieć z czym to się je. Na elektryku można i uczyć się grać bez wzmacniacza. Palce można wyćwiczyć i na najgorszym sprzęcie. To samo tyczy się solówek.
- jeśli ktoś nie wie na jakim grać chce instrumencie, to może zagracić piwnicę tanim chłamem. I co dalej? Pełna piwnica, a nie ma na czym grać tak naprawdę. Mój problem.
- na tanim sprzęcie da się nawet nagrać sensowne kawałki (cały album nagrany kamerką od laptopa, w tym flety, gitara, wokal itd. - "Katharsis Works - Monotheism " na youtube)
- posiadam bardzo dużo różnych bardzo tanich instrumentów i mam wyłącznie takie
- tanie instrumenty są dobre by zrozumieć z czym to się je. Na elektryku można i uczyć się grać bez wzmacniacza. Palce można wyćwiczyć i na najgorszym sprzęcie. To samo tyczy się solówek.
- jeśli ktoś nie wie na jakim grać chce instrumencie, to może zagracić piwnicę tanim chłamem. I co dalej? Pełna piwnica, a nie ma na czym grać tak naprawdę. Mój problem.
- na tanim sprzęcie da się nawet nagrać sensowne kawałki (cały album nagrany kamerką od laptopa, w tym flety, gitara, wokal itd. - "Katharsis Works - Monotheism " na youtube)

Jak widzę, że koleś rozp🤬zielił sprzęt za moje trzy dni pracy to dostaje bólu dupy...


totalny brak szacunku do sprzętu (jaki on by nie był) sam gram prawie 9 lat mam przeróżne gitary w ilości nie określonej ale posiadam też pdobną gitarę jak na filmie za śmieszne pieniądze. Brzmi tragicznie ale nigdy bym nie pomyślał o rozwaleniu. Instrument to instrument.

jogo napisał/a:
totalny brak szacunku do sprzętu (jaki on by nie był) sam gram prawie 9 lat mam przeróżne gitary w ilości nie określonej ale posiadam też pdobną gitarę jak na filmie za śmieszne pieniądze. Brzmi tragicznie ale nigdy bym nie pomyślał o rozwaleniu. Instrument to instrument.
Macie. Możecie płakać nad zniszczonym sprzętem na który złotówki nie dołożyliście.
No i na koniec już czyste zło. Murzyn niszczy gitarę zrobioną przez białego

DuckDodgers napisał/a:
Macie. Możecie płakać nad zniszczonym sprzętem na który złotówki nie dołożyliście.
No i na koniec już czyste zło. Murzyn niszczy gitarę zrobioną przez białego![]()
Porównujesz wirtuzów wiosła do tego gościa? Hmm... ok.


Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie