

No i wejs tu k🤬a bądź bezpieczny ?
jak nie czarni to k🤬a znowu te zjeby na hulajnogach

Wiele lat myślałem że to rowerzyści są zakałą dróg a potem pojawiły się hulajnogi które nie mają żadnych przepisów.
Te hulajnogi to jets poj🤬y pomysł, nie nadaje się to do jazdy na chodniku, bo nie każdy ma IQ na większym poziomie niż 60.
Na trasach rowerowych ok, ale nie wszędzie są, na ulicę tych zjebow bym nigdy nie dopuścił, chyba że musieliby mieć obowiązkowe OC i jakieś testy...
Na trasach rowerowych ok, ale nie wszędzie są, na ulicę tych zjebow bym nigdy nie dopuścił, chyba że musieliby mieć obowiązkowe OC i jakieś testy...
Kiedyś facet to był facet. Wiedział co to honor i potrafił wziąć na klatę przewinienie. Teraz mamy pokolenie tiktokowych ameb, które jeszcze zrobią z tego rolkę na insta, jacy to są zajebiści, bo potrącili dzieciaka i sp🤬olili.
ucieczka? niby przed czym mikal uciekac. on ma poprostu wyj🤬e na przechodnich



Gówniak się nauczy nie wybiegać zza murka.
Ta lekcja mu uratuje życie, gdy ulicą będzie jechać ciężarówka.
Ta lekcja mu uratuje życie, gdy ulicą będzie jechać ciężarówka.
Oboje powinni wp🤬l dostać. Hulajnogista za sam fakt, że jeździ tym gównem. Gdziekolwiek. To nieistotne.
Gówniak za wybieganie zza rogu bez uwagi.
Gówniak w sumie nauczkę dostał, ale ten fjut na chulajnodze nie cierpi. I ten drugi też tak bez szwanku... No niefajny film.
Gówniak za wybieganie zza rogu bez uwagi.
Gówniak w sumie nauczkę dostał, ale ten fjut na chulajnodze nie cierpi. I ten drugi też tak bez szwanku... No niefajny film.
podpis użytkownika
Quae nocent, docent
Wyjcio napisał/a:
Te hulajnogi to jets poj🤬y pomysł, nie nadaje się to do jazdy na chodniku, bo nie każdy ma IQ na większym poziomie niż 60.
Na trasach rowerowych ok, ale nie wszędzie są, na ulicę tych zjebow bym nigdy nie dopuścił, chyba że musieliby mieć obowiązkowe OC i jakieś testy...
hulajnogi nie są poj🤬ym pomysłem, ale poj🤬e jest to, że dostęp do nich ma każdy kurzy móżdżek. Chciałbym aby popieli hulajnogi pod kartę motorowerową lub kategorię prawa jazdy (bądź jakieś inne uprawnienia do kierowania takim pojazdem). hulajnogi na drodze przeszkadzają mi zdecydowanie mniej od rowerzystów o ile ich posiadacze mają coś w głowie.