We wtorek, około godziny 5 rano, w Warszawie, doszło do awarii jednego kolektora przesyłającego ścieki do oczyszczalni "Czajka". Puścili drugim. Drugi padł kilka godzin później.
I tak sobie teraz, w każdej sekundzie, wpływają 3 metry sześcienne ścieków do Wisły.
Owszem, Warszawa czerpie wodę z rzeki, ale przed miastem. Troszkę gorzej mają kolejne miejscowości
Wszystko bada prokuratura, gdyż ponoć przeciek wypłynął zbyt późno...
I jeszcze sms jaki dostałem z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa:
Ps. przed 2012 rokiem część Warszawy (centralna i północna) i tak nie była podpięta pod oczyszczalnie i wszystko leciało prosto do Wisły. A j🤬o tam straszliwie. Pewnie podobnie jest teraz.
Mam nadzieję, że to będzie upalny dzień i będziecie cholernie spragnieni. Wtedy, ze szklanką/butelką wody w ręku, zastanówcie się, skąd jest ta woda
"źródło" (hehe) - są nawet jakieś filmiki z drona.
hmm... ciekawe gdzie teraz jest , którą zrobiłem wczoraj rano. Nowy Dwór Mazowiecki może Wyszogród?
A ja czekam, aż Jaro powie, że nie wolno kąpać się w Wiśle. Stado koczKODanów i UBywateli rzuci się do rzeki na przekór jego słowom i może będzie kilku debili mniej. PS "Warsiafka" przez 24h nie informowała o awarii. Można by nakręcić coś a`la Czarnobyl tylko o gównie i raczej komedię.
Woda w kranach czerpana jest spod dna Wisły, lub innych zbiorników wodnych, gdzie jest już wstępnie przefiltrowana przez warstwy piachu itp. a następnie uzdatniana do spożycia. Inną sprawą jest to, że nie gówno jest największym problemem, bo nic co ludzkie nie jest nam obce, problem stanowią żrące i trujące detergenty np. Domestos albo Kret.
Żeby było ciekawiej, Gówno przez dobe lało sie do rzeki i nikt nie poinformował mieszkańców. Awaria nastapiła we wtorek o 5 rano, o 12 ratusz dostał info. Potem czekali bo mysleli że samo sie naprawi
Efekt obsadzania spółek miejskich nieudacznikami. Wczesniej Warszawa toneła w zwykłych smieciach, bo były wazniejsze sprawy, jak parady teczuchów i wprowadzanie indoktrynacji LBGT do szkół czy strefa relaksu z palet.
A ja czekam, aż Jaro powie, że nie wolno kąpać się w Wiśle. Stado koczKODanów i UBywateli rzuci się do rzeki na przekór jego słowom i może będzie kilku debili mniej. PS "Warsiafka" przez 24h nie informowała o awarii. Można by nakręcić coś a`la Czarnobyl tylko o gównie i raczej komedię.
Ty masz jakiś problem z pisaniem czy tak na serio? koczKODany i UBywatele? Warsiafka?
Starasz się być zabawny czy może to skażenie stylem pokemonów z dzieciństwa?
podpis użytkownika
Okres ważności moich postów kończy się z chwilą ich opublikowania
O, poligon jak zwykle coś przeczytał i jak płacą, tak pisze.
Owszem, awaria była rano, ale przenieśli wszystko na drugi kolektor. I ten jebną też, i wtedy wszyscy zostali poinformowani.
Ale to już za trudne dla takiego poligona, byle Trzaskowskiemu doj🤬.
Żałosne.
Ty masz jakiś problem z pisaniem czy tak na serio? koczKODany i UBywatele? Warsiafka?
Starasz się być zabawny czy może to skażenie stylem pokemonów z dzieciństwa?
Pysiu, to powszechnie uznane skróty, jak PISiory i klecha. Gdzieś ty był przez ostatnie 12 lat. Trzepałeś w piwnicy (warszawskiej jak widzę) i mamusia cię nie wypuszczała ?
RedCarpetMiki napisał/a:
Woda w kranach czerpana jest spod dna Wisły, lub innych zbiorników wodnych, gdzie jest już wstępnie przefiltrowana przez warstwy piachu itp. a następnie uzdatniana do spożycia. Inną sprawą jest to, że nie gówno jest największym problemem, bo nic co ludzkie nie jest nam obce, problem stanowią żrące i trujące detergenty np. Domestos albo Kret.
Problemem jest to, że idzie też bezpośrednio do Wisły cały syf z szpitali i zakładów. Oj będzie wesoło.