Sami mistrzowie kierownicy, a jak wjadą do obcego miasta to zaczyna się problem. A i tak z kulturą na drodze nic nie przebije leasingowców i warszawki.
podpis użytkownika
"Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na milion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego. Jednak magowie obliczyli, że szanse jedna na milion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć." T. Pratchett
Prometheus_Coprophagus napisał/a:
Nadal na widok rejestracji GWE, GTC i GKW wszyscy gdańszczanie mówią, że wieś przyjechała do miasta uczyć się jeździć?
za GTC prącie ci w pysk.
4x4offroad, taka to tczewska kultura? Gratuluję, widzę, że poziom kultury osobistej równy poziomowi kultury na drodze.
podpis użytkownika
Post mortem per rectum
Jechałem dziś za NEB 20km/h przez 3km. Niew nie dało się wyprzedzić. Generalnie jestem tolerancyjny na drodze dla obcych bo mogą szukać adresu czy nie znać drogi. Ale jak pan zaczął pop🤬lać przez rondo pod prąd to coś się we mnie zaczeło gotować.
podpis użytkownika
ironią w ryj
Fakt faktem, gdy widzę przed sobą GWE lub GPU wole takiego delikwenta wyprzedzic bo nie wiadomo co mu odjebie
Hahahha, tak, licytujcie się gdzie ludzie gorzej jeżdżą, co za debile, masakra. Coś w stylu "90% ludzi twierdzi, że większość nie potrafi jeździć".
S................n
2015-06-22, 18:43
Można sobie żartować z tych tablic, pewnie, trochę to głupkowate, ale można, jednak niech ci na blachach gd czy ga nie wyobrażają sobie, że blacha czyni ich lepszymi kierowcami, bo od takiego samozachwytu już o krok od tragedii na drodze!
kasztaniak napisał/a:
Jeszcze GMB i NEB.
Od GMB to Ty się k🤬a odp🤬l.
HAHAHA ale temat. Kto nie jechał za PGS (Gostyń) ten nie wie co to włóczęga za takim, oprócz jednego gostka (Kuby Giermaziaka), który ratuje honor tego miasta