
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:49
🔥
Polska taksówka
- teraz popularne



@up ale rzucił gitarą, sam gram na elektryku i wiem, że w żadnym wypadku, podkreślam, w żadnym nie dopuściłbym do tak karygodnego czynu!


Rozchędażacz napisał/a:
@up ale rzucił gitarą, sam gram na elektryku i wiem, że w żadnym wypadku, podkreślam, w żadnym nie dopuściłbym do tak karygodnego czynu!
Czasem niektórzy gitarzyści tworzą taki kult wokół tego instrumentu, że zapominają po jakimś czasie do czego służy... Uważaj tylko..


Zgadzam się! Gitarą się nie rzuca! Ona jest jak dziewczyna, której codziennie robisz palcówkę, a ona odpowiada przepięknymi dźwiękami! A perkusista odwalał jakąś kaszanę.
Uniosłem się. Idę pograć...
Uniosłem się. Idę pograć...


Wielu gitarzystów (Jimi Hendrix, SRV, Kurt Cobain etc) nie dbało o swoje instrumenty i rzucali nimi, kopali, skakali i na końcu podpalali, cały myk polega na tym, żeby potrafić swoją grą zarobić na odkupienie kolejnego Fendera, Gibsona, ESP, Jacksona czy Ibaneza (jeżeli oczywiście nie jest to jakaś unikalna, wyjątkowa sztuka - większośc "kultowych" gitarzystów swoje najwieksze przeboje nagrała właśnie na takich wyjątkowych, dopieszczonych przez lutnika unikatach np. Clapton na "Blackie", Page na "The One" etc ). Albo być na tyle mądrym, żeby te wszystkie sceniczne odpały robić na tanich kopiach (Squier, Epiphone, ESP LTD) a grać na oryginałach za grube tysiące euro


@bloodwar
JH raz podpalił swoją gitarę, mówiąc że chce poświęcić coś co kocha. To nie była dewastacja w klasycznym stylu.
SRV rzeczywiście ma dziwne zagrania, ale zobacz jak wyglądają jego wiosła. Im więcej zniszczeń tym lepiej. No a poza tym to jest gość, który zagra wszystko na wszystkim.
Cobaina nie wspominaj. To nie był gitarzysta tylko psychol. Gdyby nie spektakularna śmierć, zginąłby w odmętach historii.
A Richie Blackmore? To jest niszczyciel...
Nie chodzi o żaden fetysz, tylko o szacunek do niezbyt taniego przedmiotu, który czasem służy do zarabiania pieniędzy.
@Razner
nie nawiązuj proszę do swoich więziennych przygód. Nie każdy chce tego słuchać.
JH raz podpalił swoją gitarę, mówiąc że chce poświęcić coś co kocha. To nie była dewastacja w klasycznym stylu.
SRV rzeczywiście ma dziwne zagrania, ale zobacz jak wyglądają jego wiosła. Im więcej zniszczeń tym lepiej. No a poza tym to jest gość, który zagra wszystko na wszystkim.
Cobaina nie wspominaj. To nie był gitarzysta tylko psychol. Gdyby nie spektakularna śmierć, zginąłby w odmętach historii.
A Richie Blackmore? To jest niszczyciel...
Nie chodzi o żaden fetysz, tylko o szacunek do niezbyt taniego przedmiotu, który czasem służy do zarabiania pieniędzy.
@Razner
nie nawiązuj proszę do swoich więziennych przygód. Nie każdy chce tego słuchać.
fajany był film o perkusiście whiplash <<<cos takiego chyba sobie obejrze jeszcze raz
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie