



jak mozna tam pracowac i nie wiedziec ze wchodzi sie w kadr ...


Debil. O wiele lepiej by było gdyby wszedł dostojnym krokiem i mu ten mikro podał jak człowiek,a nie pies.

K🤬a uśmiałam się tak jak wtedy kiedy rejpowało mnie dwa murzyńskie k🤬sy na erazmusie.
Jeden by wszystkich nagłośnić, jeden by dźwięk wzmocnić , jeden by do wszystkich przemówić i w studio zanudzić.
wturlał sie tam jak reksio do budy zamiast normalnie podejść i podać ten mikrofon


oczami20latki to koleś, też już chciałem podbijać do tej zdziry gdy się okazalo, ze ma k🤬sa