Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Własność
r................z • 2013-07-04, 15:24
Historia kolegi znajomego

Gość zap🤬lał na budowach domów w USA. Trochę się gościu dorobił i stwierdził, że to właściwy moment na to, aby wrócić do Polski i zbudować własny dom. W miarę szybko zamiar udało mu się zrealizować, przy czym popełnił jeden ważny błąd - bardzo spodobały mu się amerykańskie podmiejskie podwórka, które nie są ogrodzone żadnymi płotami, tylko np. niskim żywopłotem lub w ogóle. No i chłop zrobił sobie taki ogródek bez ogrodzenia.

I wprawdzie nikt mu chałupy nie obrobił (w sumie jak jest płot to i tak da się dom okraść), ale miał problem z polską mentalnością co chwilę ktoś mu właził na trawnik: a to jakaś pani z pieskiem, a to dzieciaki grały w nogę, innym znów razem po powrocie z pracy zastał grupkę młodzieży rozłożoną na całego z piwkiem w rękach. Przeganiał i przeganiał, ale co najśmieszniejsze najczęstszym argumentem przeganianych było "no przecież nie jest ogrodzone!" gość na początku starał się po dobroci - tłumaczył, że to przecież jego działka i sobie nikogo nie życzy. Znowuż innych pytał, czy chcieliby, żeby sobie wchodził na ich posesje i robił co mu się podoba.

Ostatecznie gość musiał postawić płot, bo już nie miał nerwów do tej zabawy.

Puenty w sumie żadnej w tej historii nie ma, ale za to świetnie pokazuje polskie podejście do pojęcia własności - jak nie ma płotu, czy chociaż jebuckiej tablicy, że nie wolno włazić, znaczy że ziemia niczyja i można grandzić
Zgłoś
Avatar
M................n 2013-07-04, 15:49 1
Informacja na 100% nieprawdziwa...

po 1 - historia kolegi, kolegi... wujka, stryjka, sąsiada przyjaciela z podstawówki z przed 10 lat.
po 2 - jak już ktoś się "dorabia" za granicą to po c🤬j ma wracać do Polski?
Zgłoś
Avatar
drv87 2013-07-04, 15:51
Co kraj to obyczaj.
Zgłoś
Avatar
BongMan 2013-07-04, 16:20 55
MrKinggston napisał/a:

po 2 - jak już ktoś się "dorabia" za granicą to po c🤬j ma wracać do Polski?


C🤬jnia tu z barszczem, syf, brud, smród, ubóstwo, buractwo, cwaniactwo, krętactwo, złodziejstwo, bandytyzm i bezprawie... Ale jednak, k🤬a, człowiek tęskni

podpis użytkownika

Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi

Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Zgłoś
Avatar
b................e 2013-07-04, 16:32 1
Jak Ci się polska mentalność nie podoba to wyp🤬alaj do hamburgerlandii.

A tych, co mi na trawnik z buciorami by włazili usypiałbym chloroformem, ćwiartował w piwnicy i zakopywał w ogródku.
Zgłoś
Avatar
r................z 2013-07-04, 16:45 5
MrKinggston napisał/a:

Informacja na 100% nieprawdziwa...

po 1 - historia kolegi, kolegi... wujka, stryjka, sąsiada przyjaciela z podstawówki z przed 10 lat.
po 2 - jak już ktoś się "dorabia" za granicą to po c🤬j ma wracać do Polski?



1. Prawdziwa. Zresztą u siebie też mam kilka przykładów tego rodzaju zachowania.
2. Wielu ludzi wróciło zza granicy właśnie po to, żeby za zarobione pieniądze się pobudować, czy pozakładać firmy.

bziktheblue napisał/a:

Jak Ci się polska mentalność nie podoba to wyp🤬alaj do hamburgerlandii.



Tia, bo najlepiej to wiedzieć, że jest c🤬jowo i jeszcze być dumnym z tego rodzaju zachowań :v gratuluję
Zgłoś
Avatar
CoJaTamKurwaWiem 2013-07-04, 16:50 1
bziktheblue napisał/a:

Jak Ci się polska mentalność nie podoba to wyp🤬alaj do hamburgerlandii.

A tych, co mi na trawnik z buciorami by włazili usypiałbym chloroformem, ćwiartował w piwnicy i zakopywał w ogródku.



Wlasnie mija 10 lat jak tu siedze - bez obaw - masz caly ten syf dla siebie - naciesz sie nim, zanim twoi politycy ci go zabiora
Zgłoś
Avatar
M................e 2013-07-04, 18:48
Zawsze się dziwiłem jak tam w USA mogą mieć nieogrodzone podwórka. No i miałem rację. U nas to nie przejdzie.
Zgłoś
Avatar
The_Generat 2013-07-05, 10:24 1
"Jak Ci się polska mentalność nie podoba to wyp🤬alaj do hamburgerlandii.

A tych, co mi na trawnik z buciorami by włazili usypiałbym chloroformem, ćwiartował w piwnicy i zakopywał w ogródku."

autor otrzymał ostrzeżenie ..... chyba za to,że niepotrzebnie usypiałby chloroformem
Zgłoś
Avatar
j................ć 2013-07-05, 10:27
bziktheblue napisał/a:

Jak Ci się polska mentalność nie podoba to wyp🤬alaj do hamburgerlandii.

A tych, co mi na trawnik z buciorami by włazili usypiałbym chloroformem, ćwiartował w piwnicy i zakopywał w ogródku.



Mi się nie podoba, bo ta mentalność powoli prowadzi do upadku naszego kraju.
Zgłoś
Avatar
r................k 2013-07-05, 10:29 3
W USA nie trzeba płotów, bo każdy zdrowy psychicznie US obywatel wie, że nawet jeśli płotu nie ma i wejdzie na czyjąś posiadłość to może się to dla niego bardzo nieprzyjemnie skończyć.

Szkoda, że kolega oprócz nawyków nie przywiózł karabinka AR-15, te dzieciary grające w piłkę miałby traumę do końca życia
Zgłoś
Avatar
d................s 2013-07-05, 10:50 1
Z biedotą to trzeba krótko, bo jak za dużo pozwolisz to z buciorami na łeb wlezą.
Zgłoś
Avatar
r................z 2013-07-05, 11:04 1
dagins napisał/a:

Z biedotą to trzeba krótko, bo jak za dużo pozwolisz to z buciorami na łeb wlezą.



Rzecz w tym, że to nie była jakaś biedota, czy cyganie. Najnormalniejsi ludzie.

Gdzieś się też pojawił argument broni i tego, że wejście na posesję może się w US źle skończyć - nie we wszystkich stanach tak jest. Tam po prostu generalnie szanuje się własność (no, może pomijając jakieś gówniane dzielnice etc.)
Zgłoś
Avatar
Templariusz Mariusz 2013-07-05, 12:43
Ano, w Hamburgerowie jak ktoś robi "trespassing" to musi się liczyć z dodatkowymi otworami wentylacyjnymi. W Polsce co najwyżej możesz pogrozić, a i tak to oleją.

podpis użytkownika

Masz problem? To lub to powinno pomóc.
Zgłoś
Avatar
r................u 2013-07-05, 14:10
ja mieszkam w Irlandii i mi dzieciaki też łążą i grają w piłkę po nieogrodzonym ogródku...
Zgłoś