28
567
1) marnotrawstwo pizzy
2) jeszcze gorsze marnotrawstwo wódki
2) jeszcze gorsze marnotrawstwo wódki
Przynajmniej rozwiązała problem ostatniego kawałka 
chociaż na końcu było słychać pewno tego co miał na niego ochotę...
chociaż na końcu było słychać pewno tego co miał na niego ochotę...
podpis użytkownika
Fedor napisał/a:
ona nie rzygała tylko wypluła tą wódkę, bez rewelacji
nie rzygała tylko rzygła
kufel01 napisał/a:
Nie dokładaj bo nie zjemy
Chyba nie dolewaj bo nie zjemy
Karny k🤬s w gębę za wyplucie wódki, co to w ogóle jest k🤬a ja się pytam?! 
Oferta z bitami ode mnie: BZK: www.soundcloud.com/bzk-wygonstudio
podpis użytkownika
Profesjonalna produkcja muzyczna, sprawdź mnie.Oferta z bitami ode mnie: BZK: www.soundcloud.com/bzk-wygonstudio
michał nowicki napisał/a:
jesteś jebnięty:)
podpis użytkownika
Polityka, ja tego nie dotykam, od niej śmierdzą ręce.
@michał nowicki
kto sobie k🤬a na nicka daje imię i nazwisko ja się pytam??
kto sobie k🤬a na nicka daje imię i nazwisko ja się pytam??
Grusiasiusia napisał/a:
@michał nowicki
kto sobie k🤬a na nicka daje imię i nazwisko ja się pytam??
Długo się czaił z pierwszym komentarzem...
podpis użytkownika
piounek.blox.pl
Doomik napisał/a:
ja jebie, wódka to jest niesamowity trunek. Czlowiek nie raz, nie pięć doprowadzał się po niej do marginalnego stanu, w którym łatwiej byłoby się z ziemniakiem dogadać niż z nami. Podczas picia, nie raz "ledwo" przechodziła przez gardełko, łzy w oczach, strach przed rzygiem, przysięganie sobie po całonocnej libacji, że NIC🤬JA nigdy więcej.. Ale to chyba jest trochę jak z demokracją. Niby system nie sprawdza się często, no ale cóż, lepszego jeszcze nikt nie wymyślił. Zdrowie!
Wymyślił, demokrację bezpośrednią. Polecam poczytać w necie