31
509
Miejsce krzyży jest na cmentarzu a nie przy drogach. Kilka lat temu 1 listopada na drodze 88 był śmiertelny wypadek bo rodzinka postanowiła zapalić znicze w miejscu w którym zginął ich krewny - brak pobocza wiec auto postawili zaraz za łukiem drogi na awaryjnych - nawet nie zdążyli zapalić znicza i mogli stawiać kolejny krzyż.
Może w szpitalach też będziemy stawiać krzyże bo przecież tam umierają bliscy.
Może w szpitalach też będziemy stawiać krzyże bo przecież tam umierają bliscy.
podpis użytkownika
"powinni zrobić tak żeby było dobrze" N Dyzma
ustalmy jeden rodzaj np krzyży lub znicza albo inne co stawiamy przy drodze żeby to wygladało a nie że jeden przyniesie kwiatki co po dwóch dniach nie wygladaja drugi postawi krzyz co sie rozleci po wichurze a trzeci postawi kapliczke i pomaluje na kolory tęczy...
ustalmy jeden rodzaj np krzyży lub znicza albo inne co stawiamy przy drodze żeby to wygladało a nie że jeden przyniesie kwiatki co po dwóch dniach nie wygladaja drugi postawi krzyz co sie rozleci po wichurze a trzeci postawi kapliczke i pomaluje na kolory tęczy...
Angel napisał/a:
Miejsce krzyży jest na cmentarzu a nie przy drogach. Kilka lat temu 1 listopada na drodze 88 był śmiertelny wypadek bo rodzinka postanowiła zapalić znicze w miejscu w którym zginął ich krewny - brak pobocza wiec auto postawili zaraz za łukiem drogi na awaryjnych - nawet nie zdążyli zapalić znicza i mogli stawiać kolejny krzyż.
Może w szpitalach też będziemy stawiać krzyże bo przecież tam umierają bliscy.
Stawianie tak samochodu c🤬ja ma do stawiania zniczy/krzyży, odróżnijmy głupotę "parkujących" za łukiem od tego tematu.
Nie chciało im sie dupy ruszać żeby się kawałek przejść i ten znicz postawić.
pacyfista napisał/a:
Katole wyp🤬alać. Robić lachę księdzu, a nie ozdabianiem miasta się zajmować.
"12 krzyży przemawia do mnie bardziej niż znak z bizonem"
Tak, jak widzę 12 krzyży to pierwsze co mi przychodzi do głowy to uwaga bizon, a nie "12 ludzi było debilami, albo miało pecha i zabili się na prostej drodze"
Pacyfista...
podpis użytkownika
Lubię gify
A co ten cejrowski taki nie uprzejmy "a co pana do obchodzi" co to w ogóle za odzywanie się do ludzi,wielki celebryta k🤬a,znawca wszystkich tematów,włóczykij p🤬lony, c🤬j w krzyże ale ktoś je musi zapalić i wk🤬iają mnie ludzie ćmy co po nocy łażą po drodze albo palanty co stawiają samochody na trasie bez wyobraźni to jest coś co może wk🤬ić a nie krzyże przy drodze to gdzie człowiek umarł to nie miejsce na krzyże co jak ktoś umrze w domu na sraczu to na całym kiblu trzeba naj🤬 kwiatów krzyży i zniczy?Nie droga jest do jeżdżenia,znaki są od ostrzegania a nie krzyże
Pan Wojciech jest spoko i zwykle dobrze prawi, chociaż w tym przypadku się z nim nie zgodzę. Bo spoko, można postawić krzyż jako miejsce upamiętniające jakąś tragedię ale znicze i kwiaty powinno się zanieść na miejsce pochówku. No ok, zgodzę się na kwiatek (jeśli to nie jest środek miasta tylko jakieś pobocze) to wtedy taka roślina sobie zgnije po jakimś czasie i problemu nie będzie. Natomiast sztuczne wieńce i znicze to mimo wszystko przesada i ich miejsce jest na cmentarzu.
K🤬a, j🤬ym katostolcom całkiem na beret siada. To jest świecki kraj, dlaczego mam wszędzie widzieć te wasze krzyże. Religijne z🤬by, robiące wszystko na pokaz, jacy to oni są "w porządku". A Cejrowski k🤬a taki katolik, a rozwiedziony. To jest dopiero hipokryzja. Czyżby te religijne "prawdy" na temat małżeństwa, które wcielał w życie były gówno warte i doprowadziły do rozwodu?
Bo droga publiczna to nie miejsce na znicze ani stawianie krzyża. Od stawiania zniczy i krzyży macie domy i cmentarze k🤬a wasza mać.
Krzyze na drogach wypatrza ale soli drogowej w miesie juz nie... Ot polskie prawo, zgnoic szaraczka a w tym samym czasie zamiatac pod dywan machlojki giganta.
jestem pedrylem i w kazdym miejscu gdzie sie dymalem z kolegami przy drodze stawiam tecze nie usuwajcie ich nie badzcie nietolerancyjni
