Dwóch młodych ludzi rozmawia w okopach.
- Jak się tutaj znalazłeś?
- Jestem kawalerem, lubię wojnę, więc poszedłem na ochotnika. A ty?
- Jestem żonaty, lubię spokój więc poszedłem na ochotnika.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
konto usunięte
2012-07-16, 13:11
Fejk. Gdyby lubił spokój to by się nie żenił.
konto usunięte
2012-07-16, 13:20
@up
Pewnie to nie jego wybór, ten ślub. Różne są przyczyny zerwania z "wolnością". Czasem wpadka, czasem baba namiesza facetowi we łbie, że aż przestaje chodzić na piwko z kolegami.
konto usunięte
2012-07-16, 15:21
Jak to mówią Soł tru
jako ciekawostkę dodam, że jednym z fundamentów wojskowego pożywienia są suchary
konto usunięte
2012-07-16, 17:15
Miałem napisać jaki to suchar, ale Przeczytałem kawał. Spojrzałem na autora. I wiem, że to do niego nie dotrze
@up
jeżeli nie zrozumiałeś tego kawału to znaczy, że musisz usunąć ze swojego wieku ósemke i nie wchodzić na takie portale
konto usunięte
2012-07-16, 20:51
Na świecie nie zrozumie się dwóch zjawisk: Kobiecej logiki i tym, co kieruje Bongmana do wstawiania jego "kawałów"
BongMan powinien pójść na ochotnika
konto usunięte
2012-07-16, 20:56
Cytat:
jako ciekawostkę dodam, że jednym z fundamentów wojskowego pożywienia są suchary
tzn. że BongMan mógłby wykarmić z pół dywizji?