




Normalnie, wg standardu jaki zawsze Polsce fundowała opatrzność to Wojtek powinien był upuścić skrzynię z amunicją i zniszczyć całą baterię dział... bo tak wygląda większość historycznych wydarzeń w Polsce - wszystko idzie super... i nagle "znów wyszło jak zwykle".
No ale Wojtka szanuję, byłem w Edynburskim zoo i wiedziałem tą tablicę i w sumie szkoda, że nikt nie chce w Polsce potrzymać piękną tradycję i przemianować jakąś kompanię transportową na historyczną 22-jkę z logiem misia


Jeden z niewielu naprawdę doskonałych, radosnych i ciekawych epizodów historii Polski.
Normalnie, wg standardu jaki zawsze Polsce fundowała opatrzność to Wojtek powinien był upuścić skrzynię z amunicją i zniszczyć całą baterię dział... bo tak wygląda większość historycznych wydarzeń w Polsce - wszystko idzie super... i nagle "znów wyszło jak zwykle".
No ale Wojtka szanuję, byłem w Edynburskim zoo i wiedziałem tą tablicę i w sumie szkoda, że nikt nie chce w Polsce potrzymać piękną tradycję i przemianować jakąś kompanię transportową na historyczną 22-jkę z logiem misia![]()
P🤬lisz bez sensu, jak c🤬j z pod kredensu

Jeden z niewielu naprawdę doskonałych, radosnych i ciekawych epizodów historii Polski.
Normalnie, wg standardu jaki zawsze Polsce fundowała opatrzność to Wojtek powinien był upuścić skrzynię z amunicją i zniszczyć całą baterię dział... bo tak wygląda większość historycznych wydarzeń w Polsce - wszystko idzie super... i nagle "znów wyszło jak zwykle".
No ale Wojtka szanuję, byłem w Edynburskim zoo i wiedziałem tą tablicę i w sumie szkoda, że nikt nie chce w Polsce potrzymać piękną tradycję i przemianować jakąś kompanię transportową na historyczną 22-jkę z logiem misia![]()
Kiedyś jako szczyl pojechałem do okupanta (niemiec) dorobic sobie w wakacje.
Na budowie pracowal z nami taki beżowy przybysz z komunistycznego raju zwanego "kuba".
W przerwach wychwalał swoj kraj i zdobycze socjalizmu oraz karcil i utyskiwal na kapitalistyczny wyzysk.
To w koncu grzecznie go zapytalem dlaczego tu p🤬li jak potluczony i na garnuszek kapitalistow przejechal pol swiata zamiast siedziec w ojczyznie i oplywac w dostatki socjalistycznej gospodarki.
Z lamanego niemieckiego/angielskiego przeszedl wtedy na swoj jezyk ojczysty i zaczal wrzeszczec.
Niespecjalnie rozumiem hiszpanski doszedlem jednak do wniosku , ze mnie obraza wiec dalsza rozmowa zmienila sie juz w bijatyke.Ale do czego zmierzam.
Do tego , ze drogi DUST DEVIL piewco komunizmu powinienes te swoje "mądrosci"(o innych twoich postach glownie wspominam)
serwowac przebywajac w korei polnocnej badz przynajmniej w moskwie bo piszac ze szkocji troche mi to hipokryzja zalatuje.
Pomijam juz fakt , ze majac 21 lat komune to znasz tylko z opowiadan albo filmow a ja jednak na ten jej koncowy okres sie zalapalem i niemile wspominam wieczne kolejki,kartki, biede i szarzyzne.
podpis użytkownika
Kraina zwichnietej wyobrazni.