

Łacińskie wstawki w trylogii się trafiają. Ale takiej się nie spodziewałem


Nie wierzę, że to profesjonalny lektor. Gimnazjaliści zrobiliby to lepiej.
Nie wiem, ale po głosie to jakby Marian Kociniak. Znaczy Franek Dolas.
A ja nie mogę uwierzyć, że ludzie zamiast sami książkę przeczytać to słuchają tych audiobooków, no k🤬a, tęsknią za dobranocką od rodziców przed snem?
podpis użytkownika
Płyń pod prąd – z prądem płyną tylko śmieci.
Pamiętam jak sobie słuchałam tego (audiobook z gazety wyborczej)...przysypiałam, atu nagle taka niespodzianka *0*