
Choć jestem przeciwnikiem przeróbek to trzeba przyznać, że 600hp, 800Nm urywa dupę a tyle osiągnąć z 2.5L silnika to sztuka...
W tytule jest blad, po kokpicie widac ze to nie jest 325i a 525i ale przyznam ze robi wrazenie.
podpis użytkownika
Ludzie! Wrzućcie na luz!urywa dupę
szału ni ma..
silniki nissana można podkręcić do takich osiągów bez większych przeróbek (skyline, 200SX)
szału ni ma..
silniki nissana można podkręcić do takich osiągów bez większych przeróbek (skyline, 200SX)
a przecież można spotkać auta mające powyżej 1000 Hp