Alex Honnold – wspinacz amerykański, znany z trudnych i szybkich przejść klasycznych, w tym z klasycznych przejść bez asekuracji.
Nie spadł. Nie ma co oglądać i nie ma piwa.
Polecam film "free solo" przed nim trzeba zobaczyć "The Dawn Wall" inne "meru", "Am limit"... Jest tego trochę teraz ruszyli i mam nadzieję na więcej. K🤬a ,żeby wiedzieć co oni odp🤬lają polecam iść na ściankę. K🤬a człowiek jak cos robi sam wtedy docenia innych
podpis użytkownika
Ola gringo
"Alex Honnold – wspinacz amerykański, znany z trudnych i szybkich przejść klasycznych, w tym z klasycznych przejść bez asekuracji."
A wkrótce także z filmików na liveleak.
Ale piwo dam, bo gość daje z siebie wszystko, żeby pewnego ranka rozweselić mnie na hardzie.
s................z
2019-04-04, 20:10
Ja bym stał na szczycie i szczał mu na głowę
Każdy głupi tak by wszedł
O jak fajnie że motywujesz młodzież, aby pokazała nam na HARDZIE swoje wspinaczkowe przygody !
tysiąc razy podcierasz dupę i kiedy już myślisz że masz to opanowane do perfekcji...
Coś mnie aż ściska w jajach.
A nie. To mój tata
ProVVe napisał/a:
...żeby wiedzieć co oni odp🤬lają polecam iść na ściankę. K🤬a człowiek jak cos robi sam wtedy docenia innych
Veni, vidi, vici
ziu
2019-04-04, 22:19
Do oglądania takie po c🤬ju, ale jak ktoś kiedyś się wspinał nawet 20-30m po skałkach ten wie jaka to adrenalina. Jak coś nie pójdzie to przynajmniej materiał na harda jest
sp🤬oli się na pewno to tylko kwestia czasu
podpis użytkownika
forza nostra legge
A jak go komar w czoło uk🤬i?
Spadł? Nie? To sp🤬alać mi z tym gównem! Na ONET!!!
Dobra. Rzadko tu cos pisze, ale napisze. Tacy ludzie powinni być inspiracją dla wielu ludzi na swiecie, a nie ich wyzywac wy tepe chu*e. Poczytajcie sobie barany ile to kosztuje zdrowia. Poczytajcie sobie o Jurku Kukuczce, o Wojtku Kurtyce, Wandzie Rutkiewicz, poczytajcie o swietnym Ueli Steck'u. Ci ludzie mają jeden prosty cel... wspinaczka. Wspinaczka, która nie raz kończy się śmiercią. Poczytajcie sobie o lodowych wojownikach, o Polskim Himalaizmie Zimowym. Kiedy to kur*a na zachodzie srali pieniedzmi, Polscy wspinacze malowali kominy i robili sami karabinki, by móc się wspiąc. Rozklekotanym Kamazem jechali w Himalaje tysiace kilometrów... Chcieli to robic, bo to kochali tak jak my wszyscy kochamy masturbacje, ale nie powinnismy obrazac i czekac na smierc takich ludzi. Powinnismy ich podziwiać wy tepe c🤬je.