



nie, bo najpierw biorę prysznic i mam "poranna dźwignię"

pomijając to ze nie budzę się w spodniach i nie mam butów pod łóżkiem, można uznać że ten obrazek nie jest do dupy.


przestawiam budzik 4 minuty do przodu i tak do momentu krytycznego, kiedy wiem, że na pewno się spóźnię
p🤬lić jutro wolne, wstane kiedy mi się k🤬a zachce

podpis użytkownika
Ludzie! Wrzućcie na luz!
Saint napisał/a:
pomijając to ze nie budzę się w spodniach i nie mam butów pod łóżkiem, można uznać że ten obrazek nie jest do dupy.
Może to nie spodnie, tylko Michael Jackson przed wybieleniem sobie nóg?

pan_prezes napisał/a:
Może to nie spodnie, tylko Michael Jackson przed wybieleniem sobie nóg?
Nie, Michael Jackson nie żyje.

a ja tak
pomijając że nie śpię w spodniach
) ani w podkoszulce na która zakładam bluzę



Już chciałem napisać 'jakbym siebie widział' ale zaraz jakiś obszczymróz napisałby 'czy też mam takie duże buty', a mi chodzi wstawanie...


Saint napisał/a:
pomijając to ze nie budzę się w spodniach i nie mam butów pod łóżkiem, można uznać że ten obrazek nie jest do dupy.
Pójdziesz na studia, będziesz inaczej gadał.