Film przedstawia fragmenty niezwykłych rozmów przeprowadzonych przez 6-letniego Tomka (syna reżysera) z przypadkowymi przechodniami spotkanymi w parku. Mały chłopiec, nie przejmując się kamerą, podbiega do nieznajomych i zadaje im przeróżne pytania: "Dlaczego pani jest samotna?", "Dlaczego pan jest smutny?". Niewiarygodne, jak wiele ze swojego życia dorośli ludzie są skłonni opowiedzieć nieznanemu dziecku.
Cz. 1
Cz. 2
Cz. 3
Osobiście obejrzałem to 3 razy. Teraz mi się przypomniało, więc wstawiam
podpis użytkownika
Trzeba wyzwolić się ze strachu bogów i śmierci.
Swietny dokument ludzie legendy , pewnie juz nie żyją kazdy zabrał ze soba kawał histori . Niesamowite
Bardzo poruszający jest ten dokument
d................1
2013-09-15, 17:50
Maly sadysta - zaczepia starców i pyta kiedy będą umierać ;D
najgorzej jak staruchy p🤬lą o panu bogu jedynemu
Łap piweczko za super dokument
konkretny dokument, jest tego więcej?
kiedyś chyba nawet leciało na tvp kultura (jedyny normalny kanał ze stajni tvp, jeśli nie w ogóle z całej listy dostępnych).
Cz. 1 , 10:48 - straż miejska pewnie się zgłosiła z kwitkiem po emisji programu
B................6
2013-09-16, 0:52
Wspaniały pomysł, iście sadolski, wykorzystać małe dziecko by stworzyć kasowy film muahaha...
Bardzo fajnie sie oglądało
avic
2013-09-16, 1:11
@Bartosz546 - kasowy film? Widziałeś ten dokument kiedykolwiek wcześniej? Czy zwyczajnie p🤬lisz głupoty, bo masz potrzebę postukać sobie w klawiaturę?
Film mocny. Rusza bardziej niż rozerwany granatem ciapaty na hardzie. Materiał godny tej strony.
h................s
2013-09-16, 1:23
Boże szukałem tego wieki w internetach...dzięki Ci za to,łap piwko
avic
2013-09-16, 1:36
Dla zainteresowanych: jest też druga część pt. "A gdyby tak się stało" - nakręcona w 2004 r. kontynuacja, która z tego co wyczytałem na szybko jest odgrzewanym kotletem. W wolnej chwili jednak chętnie sam to sprawdzę.
M................ę
2013-09-16, 2:12
widziałem to trzy razy jakimś cudem :/ dziwne, że nie było.
Cholernie demotywujące... Człowiek może zap🤬lać na swoje szczęscie całe życie, by na jego końcu stwierdzić, że sie nie jest szczęśliwym...
Czasem chciałbym być jakimś imbecylem, byle tylko zapomnieć że wszystko w koło jest tak bezsensowne. Logika to wróg człowieka, bo cóż jest gorszego niż widzeć jak wszystko co c🤬jowe ma proste rozwiązania, tak trudne do wprowadzenia...
Żeby nie pamiętać o tym wszystkim trzeba zap🤬lać, chlać wóde, albo tłumaczyć sobie wszystko Bogiem. Tylko czy któryś z tych sposobów jest właściwy?