

Doskonale. Powinien iść do profesjonalnego barbera wąsik i bródkę detailingować. Szkoda ze dom to przetrwał!
baronturbina napisał/a:
Doskonale. Powinien iść do profesjonalnego barbera wąsik i bródkę detailingować. Szkoda ze dom to przetrwał!
myślałem juz że napiszesz iż na podlasiu to ludzie polują na bobry budując tamy...

Halman napisał/a:
myślałem juz że napiszesz iż na podlasiu to ludzie polują na bobry budując tamy...
Miałem to w palarnie… ale „drwal” nie wyglada na neandertalczyka pędzącego bimber w lesie!
Wycinam drzewa sporadycznie, ale nawet ja od razu zobaczyłem że ten idiota robi to źle. Drzewo nadcina się prostopadle do pnia ponad klinem, a nie skośnie do niego.
Zrobiłem zrzut ujęcia z samym pniakiem - zobaczę czy wkręcę kumpla że to było jedno cięcie samurajskim mieczem

Nie znam się na tym ale od razu pomyślałem, że się zsunie bo za duży kąt
Nie znam się na tym ale jebie fejkiem
Three, four, better lock your door.
Five, six, grab your crucifix.
Seven, eight, gonna stay up late.
Nine, ten, never sleep again.
podpis użytkownika
One, two, Freddy's coming for you.Three, four, better lock your door.
Five, six, grab your crucifix.
Seven, eight, gonna stay up late.
Nine, ten, never sleep again.
Karmazon napisał/a:
jebie fejkiem
fejkiem to jebie zatrudniony cygan
Karmazon napisał/a:
Nie znam się na tym ale jebie fejkiem
Onco teraz? Podważysz swój akt chrztu po 17 latach życia ?
Rzaz ścinający powinien być nieco powyżej tego podcinającego i oczywiście poziomy - daje to zawiasę, pas nieprzeciętego drewna, który "prowadzi" upadające drzewo.
Takafura napisał/a:
Jako lesnik z uprawnieniami na piłę jestem pod wrażeniem...
O k🤬a byku, na taczkę też masz uprawnienia?
