

Będę to powtarzał jak mantrę: fachowców przy pracy to miło pooglądać!

Debile, c🤬j że zrobią wcięcie, jak drzewo idzie w bok i większość masy korony jest na drugą stronę.
Przecież ekspertem nie trzeba być żeby wiedzieć że się w prawo obali jak korona rozrośnieta w tą strone.
Chata z drewna, drzewo jest już ścięte, nie ma sprawy. Czas zacząć prostować gwoździe i rżnąć deski.
Takie rozrośnięte drzewa to się ścina z zwyżki od korony zaczynając jeśli to nie jest otwarty teren
Zawiasem za bardzo odcięli powinni zostawić grubsza i klinami pobijać
nie to żebym się znał na wycince drzew, ale czy ścinane drzewo nie powinno lecieć na pustą przestrzeń, a nie na dom? Tak na chłopski rozum mi się wydaje.