

Moim zdaniem czarnuszek po prostu wiedział gdzie mieszka koleś, który asystował sztukmistrzowi na scenie i czym prędzej udał się do jego domostwa aby dać upust wrodzonym żądzom takim jak: grabież, demolka, wyjadanie psiej karmy, spuszczanie się w poduszkę, wtykanie marchewki w odbyt chomika i tym podobnym czarnym rytuałom.
@up A mnie się wydaje, że to atawistyczne zachowanie zapisane w genach. Po prostu sp🤬olił nie czekając na użycie tego bata na swoim grzbiecie.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Przypomnialo mu sie jak na plantacji bawelny dostawal po plecach
ehh, stare piekne czasy....

ehh, stare piekne czasy....
Juzwa napisał/a:
@up A mnie się wydaje, że to atawistyczne zachowanie zapisane w genach. Po prostu sp🤬olił nie czekając na użycie tego bata na swoim grzbiecie.
doładnie - zapisane w genach - zwierzęcy instynkt