Patrzy rekin na windsurfera i mówi do syna:
- no, to mi się podoba: elegancko podane, na talerzu i z serwetką!
(tak tak, a w dole kraby czekajo na resztki)
podpis użytkownika
21 = 3 * 7
W.................
2015-10-22, 0:10
A dam piwo... z braku Bongusia...
Faper, nie odp🤬laj. Dodaj coś porządnego jak zawsze...
podpis użytkownika
Ajaje kokodżambo
m................k
2015-10-22, 2:25
Patrzy rekin na windsurfera i mowi do syna:
- opowiedzial bym suchara ale Faper Noster mnie uprzedzil.
C................K
2015-10-23, 13:23
Tak w temacie zwierząt i jedzenia.
W1 - wampir 1
W2 - wampir 2
W3 - wampir 3
W starej wieży na straszliwym zadupiu siedzą sobie nocą trzy wampiry i grają w karty. Grają grają, noc mija i zrobili się głodni. Jeden mówi:
W1 -Grajcie we dwóch, ja idę coś wrzucić na ruszt.
Długo nie trwało i wrócił. Na brodzie cienka stróżka krwi.
W1 Znacie tę wioskę na południe stąd?
W - Tak
W1 - No to już jej nie ma. Wyssałem ich co do jednego...
Drugi wampir wstaje:
W2 - Dobra, teraz wy grajcie a ja lecę co zeżreć.
Po pewnym czasie wrócił. Usta umazane krwią...
W2 - Znacie to miasteczko na zachód stąd?
W - No...
W2 - Już tam żywej duszy nie ma.
Trzeci wampir wychodzi, rzucając w drzwiach:
W3 - Teraz ja, niedługo wracam.
Wraca po dłuższej chwili. Morda cała juchą ubabrana.
W - A ty gdzie byłeś?
W3 - ........ yyy.... Nigdzie. Wyj🤬em się na schodach.
C................a
2015-10-23, 13:45
W.S.N.R. napisał/a:
A dam piwo... z braku Bongusia...
Kolejny lover tego pedala?
A na jego zdjęcie się spuszczasz brązowy nosku?
M................w
2015-10-23, 14:32
dałbym piwko, ale to nawiązanie do krabów...meh
k................3
2015-10-23, 14:36
Piwo za Bongmana..
@BongMan się na kutrze przewraca przez Ciebie...
podpis użytkownika
"Ile szaleństwa i sadyzmu zniesie ten świat?"
Max Bentow – Lalkarka
A................7
2015-10-23, 17:11
Za kraby zawsze piwo.
Mały rekin pyta ojca:
- Tato, a dlaczego zanim zaatakujemy windserfera, to zawsze go opływamy trzykrotnie?
- Synku, nie chciałbyś chyba jeść takiego świeżo obesranego...
W.................
2015-10-24, 13:36
@Czóbaka Nie, po prostu serwował świeże suchary i dawał się poczuć dobrze tym, którzy mogli wymyślać lepsze kawały, a nie musieli tego robić, bo z miejsca wiedzieli, że zrobiliby coś lepiej. To bardzo cenne. Tym charakteryzuje się prawdziwy komik.