Dobra kampania. Dla pokolenia, które jest uzależnione od wirtualnego świata.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
20 minut temu
Wspaniałe popadanie ze skrajności w skrajność - jak nie siedzi przy kompie to jeździ na desce, gra w piłkę, jeździ na snowboardzie, lecą na niego laski, ma wielu przyjaciół i jeździ na wycieczki. Jak siedzi - no life, 24/7 komp, fotki z dzióbkiem na fb, brudny, je spleśniałą pizze, nie uczy się tylko gra na telefonie, jedyni znajomi to ci z neta i zaczyna wariować jak ktoś go odciągnie.
Ach te czasy kiedy idąc po chodniku można było spojrzeć dziewczynom w oczy. Dziś najwyżej można sprawdzić czy łupieżu nie mają bo łby pospuszczane w telefony...
Takie trochę pieprzenie o szopenie. Dlaczego? Kiedyś ktoś spełniał się realizując pasje jeżdżenia na snowboardzie, teraz są inne czasy i możliwości. Wielu ludzi spełnia się pisząc kod do kolejnego programu.
Tak samo można było nie spać nocami dłubiąc przy swoim wyczynowym bmx'ie tak i dłubiąc kod w asemblerze.
Głupio wyszło, choć idea słuszna - moim zdaniem za mały jest nacisk na to, żeby spędzać czas produktywnie NIE WAŻNE GDZIE. Jeżeli ktoś nie śpi, bo musi przejrzeć kolejny temat na sadolu - to jest źle, ale jeżeli ktoś używa kompa kreatywnie, nic w tym złego.
Tak samo można było nie spać nocami dłubiąc przy swoim wyczynowym bmx'ie tak i dłubiąc kod w asemblerze.
Głupio wyszło, choć idea słuszna - moim zdaniem za mały jest nacisk na to, żeby spędzać czas produktywnie NIE WAŻNE GDZIE. Jeżeli ktoś nie śpi, bo musi przejrzeć kolejny temat na sadolu - to jest źle, ale jeżeli ktoś używa kompa kreatywnie, nic w tym złego.
Dajcie mi dobrą płacę i godną pracę w której dostanę urlop w wakacje, to chętnie wyjadę gdzieś sobie szukać wrażeń, aby mieć co wspominać. Trochę nie te realia, w Polsce nie ma warunków
mysle ze problemem nie jest czas spedzony 'W INTERNECIE' a sposob w jaki go uzytkujemy. staruchy nie zrozumejom....
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie