


Henboh napisał/a:
Eksperty od fejków, to nie samochód wisiał w powietrzu, tylko lewarek się zj🤬. Słychać gnącą się stal + plus nagrywająca pyta o "jack" - czyli właśnie o lewarek.
K🤬a ludzie jak to stado baranów, najpierw wierzy we wszystko, jak się kilka razy okaże, że ich twórcy fejka w c🤬ja zrobili, to potem wszędzie fejki widzą. Cywilizacja k🤬a.
Nie! To tylko elektorat PiS : amused:
Lewarek lewarkiem ale k🤬a czy on jeździ na slickach, czy po prostu ma wyj🤬e w opony? Przecież to jest kompletnie k🤬a łyse. Był tu kiedyś taki kolega na sadolu, wrzucał zdjęcia z warsztatu w US jakie to są niechluje. Przypomni ktoś linkiem?
impressa88 napisał/a:
Popieram przedmówce. Ewidentnie wina lekarka tym bardziej ze kiedyś też się popisałem osobiście i odkreciłem wszystkie śruby z felgi po czym zacząłem kopać oponę żeby zeszła z piasty. Na szczęście się opamietałem w porę ze nie podniosłem lewarka którego umieściłem pod autem. Ale teraz już wiem że to nie tak hop siup bo felga się klinuje otworem w piascie od siły nacisku i można próbować.
nie ma się co spuszczać, lewarek źle podstawiony, to się zj🤬 i tyle....