Klapki na oczy i wio przed siebie... Ehh kobity... Bez was nudny byłby świat
Najlepszy jest ten kundel, co go przygniotło i bokiem wywalonego kibla wychodzi
Znalazła uprawnienia na jazdę kiblem w paczce podpasek nic dodać nic ująć.
U nas używa się poduszek powietrznych.
U nich po prostu z przodu dają dzieci.
jak ja nie lubie psow i nie rozumie po c🤬j one istnieja
31scorpio4 napisał/a:
jak ja nie lubie psow i nie rozumie po c🤬j one istnieja
ja ciebie nie lubie po c🤬ja istniejesz
Kundel bury, psinka słodka, trafi dziś do kotła. Będzie smalec i podroby dla gawiedzi na choroby.
Czepcie się kundli, nie ludzi. Jeżdżę rowerem i czasem jakiś się przyp🤬oli. Najgorsze są takie co biegną przed kołem. Nie chcę c🤬ja najechać i jadę slalomem, chociaż nie wiem po co. Bezpieczniej byłoby prosto i przejechać sk🤬iela.
moje psy też tak za cyganami biegają