

I pewnie motop🤬da będzie się od razu pruć do kierowcy bo oni zawsze tak robią...
flejtuch napisał/a:
I pewnie motop🤬da będzie się od razu pruć do kierowcy bo oni zawsze tak robią...
zmotoryzowane kryoptopedzie tak już mają
Nie ma się do czego przyczepić, system start-stop zadziałał wyśmienicie.
Silnik się wyłączył, motop🤬da na kompost, sama ekologia.
Silnik się wyłączył, motop🤬da na kompost, sama ekologia.

Uszkodził sam siebie i tak jest dobrze, gorzej jak moto-piździelec komuś krzywdę zrobi spoza grona moto-pojebów.


Za każdym razem jak wstawiasz moto widzę mam przed oczami jak motocyklści wywożą cie siłą do lasu i się kochają cię w dupe
Ale to tylko sen
Ale to tylko sen

Zbysław napisał/a:
Za każdym razem jak wstawiasz moto widzę mam przed oczami jak motocyklści wywożą cie siłą do lasu i się kochają cię w dupe
Ale to tylko sen
Więc to tak motop🤬dy zarażają się tą pasją? To wiele wyjaśnia
