

Permanentna inwigilacja w tych Chinach, kamery na takim zadupiu?
Specjalnie to zrobił. Opóźnił dotarcie konkurencji do skupu. Chiński człowiek-sk🤬iel.
Pies skumał trzy razy szybciej, co się święci, niż przeciętna baba.
To bataty.
Za frytki w pięciogwiazdkowej restauracji płacę 50zł. A oni to wożą tuktukiem...
Za frytki w pięciogwiazdkowej restauracji płacę 50zł. A oni to wożą tuktukiem...
Jak bez ofiar!? Pies zestresowany uciekł, a wszyscy stoją jak h🤬je! Szukać psa!
edek_kotek napisał/a:
Permanentna inwigilacja w tych Chinach, kamery na takim zadupiu?
Spoko, u nas tez zaraz tak bedzie.. i wszystko na chinskich kamerkach, by wielki brat ze wschodu mogl podgladac. Kupujac byle gowno na ali z wifi, ten szajs od razu robi kanal do chin.
Kamera plus operator który ją przestawił czyli nie tylko nagrywanie ale nadzór przez człowieka...
edek_kotek napisał/a:
Permanentna inwigilacja w tych Chinach, kamery na takim zadupiu?
Taka sama kamerka, która w Polsce kosztuje 1000 zł, w Chinach kosztuje 400 juanów, czyli ok. 200 zł. Przy podobnych lub wyższych zarobkach Chińczyków, w porównaniu z Polakami. Nic dziwnego, że tam największych biedaków stać, by sobie na domu lub w domu, zamontowali kamerkę. Dla budżetów lokalnych gmin, nawet na największym zadupiu, to też żaden wydatek, więc nie mają oporów, by montować większą ich ilość, dla poprawy bezpieczenstwa. Z inwigilacją, nie ma to wiele wspólnego. Tych niewielu, problematycznych politycznie obywateli, dość łatwo trzymać w ryzach, bez ciągłego ich śledzenia. Wystarczą, stare, dobre, osobowe źródła informacji, w pracy, na uczelni, czy wśród sąsiadów. Z kolei, system oceny społecznej obywateli, jest najbardziej oparty na ich zachowaniach w sieci, w mediach społecznościowych i aplikacjach. Za to, dzięki kamerkom, znacznie poprawił się czas reakcji służb na zwykle zdarzenia kryminalne i wypadki. Ciesz się, że są. Dzięki nim, Chińczycy wrzucają ciekawe materiały do sieci, a my mamy, co oglądać, ku naszej radości.
KosmatyHui napisał/a:
Spoko, u nas tez zaraz tak bedzie.. i wszystko na chinskich kamerkach, by wielki brat ze wschodu mogl podgladac. Kupujac byle gowno na ali z wifi, ten szajs od razu robi kanal do chin.
Na pewno, chińskie służby, są Tobą bardzo zainteresowane, dlatego każda kamerka z Chin, bardzo uważnie Ciebie śledzi. Poza tym, Twój, wyprodukowany na chińskich częściach smartfon, Ciebie podsłuc🤬je.😂
Z jednej produkują najbardziej zaawansowane technologicznie produkty na świecie jak smartofony, komputery, elektryczne samochody czy części do promów kosmicznych pewnie. Z drugiej na prowincji to głębokie Indie.
smc napisał/a:
To bataty.
Za frytki w pięciogwiazdkowej restauracji płacę 50zł. A oni to wożą tuktukiem...
A nie obrana kukurydza?
Alien539 napisał/a:
to nie chiny tylko afryka , zasypalo murzynow bananami
To nie banany gamoniu
WąsatyZbój napisał/a:
Na pewno, chińskie służby, są Tobą bardzo zainteresowane, dlatego każda kamerka z Chin, bardzo uważnie Ciebie śledzi. Poza tym, Twój, wyprodukowany na chińskich częściach smartfon, Ciebie podsłuc🤬je.😂
Wszystkich podsluc🤬ja, wszystkich.. I nie tylko chinczycy.