Poszedł jak dzik w młode kartofle. Cóż, jazda motocyklem nie polega tylko na zaciągnięciu manetki do oporu. Straty w sprzęcie są, ale przynajmniej filmik ciekawy nakręcił. Najlepszy moment 0:24 - typ leci niczym Superman. A jaki dumny z siebie jest pod koniec.