Qianjiang Evening News podały, że w wypadku podczas parkowania zginęły dwie osoby, jedna na miejscu, druga w szpitalu.
41-letnia kobieta, która niedawno otrzymała prawo jazdy, parkowała swojego Lexusa RX270 na parkingu podziemnym w Ningbo. Pomagał jej w tym mąż, stojąc za samochodem i udzielając wskazówek, jednak kobieta depnęła w gaz i przyszpiliła ukochanego do ściany. Kiedy usłyszała krzyki, wzniosła się na wyżyny demencji/umiejętności zmiany biegów i chcąc szybko wyjechać z miejsca parkingowego, dobiła męża na wstecznym.
I teraz clue wydarzenia: Kobieta starając się wyjechać z parkingu, miała głowę poza pojazdem i cofając, uwięziła swoją pustą czaszkę pomiędzy samochodem a ścianą parkingu. Zmarła w szpitalu.
W samochodzie obecna była córka, która widziała całe zdarzenie.
Link:
jalopnik.com/woman-and-husband-die-in-horrific-parking-accident-in-c-570857040
Czekam na info w jaki sposób zginie córka, z kombinacji genów rodziców musiało powstać coś niesamowitego.
Ja p🤬lę. Co za tępa dzida
podpis użytkownika
Konto usunięte
2013-06-25, 17:08
Jedynie dobrze że ją też c🤬j strzelił.
Konto usunięte
2013-06-25, 17:09
Robak82 napisał/a:
Czekam na info w jaki sposób zginie córka, z kombinacji genów rodziców musiało powstać coś niesamowitego.
Szok, że w ogóle udało im się zrobić tą córkę i nie zabić się podczas seksu
Żyje tam miliard chińczyków, po co się dwoma przejmować?
Czy wiesz, że w czasie kiedy przeczytałeś ten artykuł, urodziło się tyle chińczyków, że ja p🤬le?
capoeiramen napisał/a:
Żyje tam miliard chińczyków, po co się dwoma przejmować?
Kto się przejmuje? To tylko facepalm/szyderczy śmiech z głupoty (co komu bardziej odpowiada).
Snaku napisał/a:
Obrazek
Co ty masz z tym obrazkiem że niemal wszędzie go wp🤬lasz?
Co do tematu to aż dziw bierze że ta mała skośnooka co przeżyła nie miała przy sobie(jak to chinole) jakiegoś p🤬lonego sprzętu elektronicznego i tego nie nagrała, był by zajebisty materiał na harda
podpis użytkownika
Najpierw cię ignorują.
Potem śmieją się z ciebie.
Później z tobą walczą.
Później wygrywasz
Konto usunięte
2013-06-25, 17:37
Ciekawe czy mieli dzieci, jak nie to darwin gwarantowany
Konto usunięte
2013-06-25, 17:47
Straciła dla niego głowę ...
Konto usunięte
2013-06-25, 17:48
Czytając takie historie o babach za kierownicą, dochodzę do przekonania, że nigdy nie dam swojej fury prowadzić kobiecie.
Konto usunięte
2013-06-25, 17:51
To jest tak nierzeczywiste i abstrakcyjne, że aż niewyobrażalnie śmieszne!
Cholera jasna, a myślałem że dzisiaj mnie już nic nie zaskoczy
Konto usunięte
2013-06-25, 17:52
capoeiramen napisał/a:
Żyje tam miliard chińczyków, po co się dwoma przejmować?
Czy wiesz, że w czasie kiedy przeczytałeś ten artykuł, urodziło się tyle chińczyków, że ja p🤬le?
Widać że idą na ilość a nie jakość
Tak to jest jak połączy się dwa stereotypy fatalnych kierowców(azjaci i kobiety).