

Dawac go do PL - tutaj sie nie takie rzeczy z wiaty przystankowej wyklepie

"Samochód kupisz, umiejętności już nie."
Jak to umiejętności nie kupisz? Zapisujesz się na kursy, szkolenia, ćwiczysz na torze z instruktorem. Myślisz, że wszyscy mistrzowie kierownicy się tacy urodzili? To przecież setki godzin spędzonych za kierownicą. No i ofc. kasa, bo za darmo nic nie ma.
Jak to umiejętności nie kupisz? Zapisujesz się na kursy, szkolenia, ćwiczysz na torze z instruktorem. Myślisz, że wszyscy mistrzowie kierownicy się tacy urodzili? To przecież setki godzin spędzonych za kierownicą. No i ofc. kasa, bo za darmo nic nie ma.

kierowcy formuł jeden według ciebie to cioty bo oni przynajmniej mają jeden wypadek na sezon


wojniz2 napisał/a:
"Samochód kupisz, umiejętności już nie."
Jak to umiejętności nie kupisz? Zapisujesz się na kursy, szkolenia, ćwiczysz na torze z instruktorem. Myślisz, że wszyscy mistrzowie kierownicy się tacy urodzili? To przecież setki godzin spędzonych za kierownicą. No i ofc. kasa, bo za darmo nic nie ma.
c🤬ja w dupie. nie każdy jest stworzony do jazdy. niektórzy mają do tego talent i szybko załapują co i jak a niektórzy przez całe życie nie mogą zrozumieć gdzie sie skręca kierownice jak dupa ucieka...
sprzedam ferrari bezwypadek igiełka niemiec ciągle do mnie wydzwania żeby posłuchać silnika


wojniz2 napisał/a:
"Samochód kupisz, umiejętności już nie."
Jak to umiejętności nie kupisz? Zapisujesz się na kursy, szkolenia, ćwiczysz na torze z instruktorem. Myślisz, że wszyscy mistrzowie kierownicy się tacy urodzili? To przecież setki godzin spędzonych za kierownicą. No i ofc. kasa, bo za darmo nic nie ma.
Zgodnie z tą logiką miłość albo kumpli też można kupić

Inwestycja w kursy i szkolenia nie gwarantuje sukcesu...ale pomaga.