Kierowca ciężarówki potrącił matkę z kilkuletnim dzieckiem.
Materiał kradziony z pewnego polskojęzycznego portalu informacyjnego.
I jak w tym kraju ma być normalnie, jak większość uważa, że to wina kobiety z dzieckiem?
d................0
2013-10-13, 23:51
Cytat:
Nie kierowca potrącił, tylko bezmyślne babsko wlazło z dzieckiem prosto pod ciężarówkę. To nie rower, tylko około 10 tonowy kolos, który nie zatrzyma się w miejscu, zwłaszcza, że konstrukcja już mocno przestarzała.
Mnie uczyli, że pieszy ma absolutne pierwszeństwo, że to ja mam zachować szczególną ostrożność dojeżdżając do skrzyżowania i liczyć się z tym, że pieszy może nieoczekiwanie wtargnąć na ulicę.. A co do kierowcy tego "10 tonowego kolosa" Najlepszym komentarzem będzie brak komentarza..
A Ty, Sarkos to widzę taki król szos? Sp🤬alać wszyscy bo jedzie zawodowiec? Stary w wannie za mało Cię nauczył o kulturze i przede wszystkim bezpiecznej jeździe samochodem.
Sarkos napisał/a:
Nie kierowca potrącił, tylko bezmyślne babsko wlazło z dzieckiem prosto pod ciężarówkę. To nie rower, tylko około 10 tonowy kolos, który nie zatrzyma się w miejscu, zwłaszcza, że konstrukcja już mocno przestarzała.
ten kolos się powinien zatrzymać jak rowerzysta zapierdzielał po pasach ale widocznie się nie chciało bo po co
Przecież na pasach był gość który prowadził rower. To nic że już schodził prawie z pasów. Gość w kamazie nawet nie hamował. Po drugie każdy kto trochę jedź w trasie wie że TIRy i ciężarówki to zmora polskich dróg. W Polsce nigdy nie będzie dobrych dróg bo jesteśmy krajem tranzytowym (środek europy) a nie da się ukryć że te dziury to nie są od osobówek...
i właśnie k🤬a tak się kończy postawa "znam swoje prawa". Debilka j🤬a nie pomyśli ze samochód, autobus, ciężarówka nie zatrzyma się w miejscu tylko bez zastanowienia wjebie się na pasy a potem k🤬a wielki płacz i lament ze krzywda się dzieje! Kierowcy jeżdżą jak wariaci, nie uważają na przejściach! Tylko pamiętajcie o jednej, bardzo ważnej sprawie, kierowca wyklepie sobie zderzak czy maskę, a pieszy nogi albo kręgosłup już chyba nie...
akurat tutaj p🤬licie glupoty bo im wiecej na pace jest tym lepiej hamuje - hamulce w ciezarowkach sa tak pop🤬lone, ze nie wazne ile by bylo i tak zblokuja kola i przez to pojazd stoi momentalnie w miejscu. Jak zdawalem na kat C, to o tym nie wiedzialem i instruktor p🤬lnal glowa w szybe ;D
B................e
2013-10-14, 2:22
Co wy pier*olicie
jakie babsko ?
Kur*a mać ! i to właśnie jest ta pojeba*na polska jazda !
ZNAKI = UWAGA PRZEJŚCIE
a po za tym na filmie widać typową Polską jazdę
PIESZY AKURAT ZEJDZIE EEE TO NIE MAM CO SIĘ ZATRZYMYWAĆ
kur*a ten rowerzysta na centymetr zszedł a ciężarówka nawet nie zwolniła -.-
Sam byłem takim chamem za kółkiem do póki p. Premier i reszta chołoty nie wygnała mnie na wyspy i tu dopiero zobaczyłem co znaczy jazda samochodem...
KU*rWA! Tu nawet kobiety jeżdżą lepiej od naszych ! ! ! !
donkamillo90 napisał/a:
Mnie uczyli, że pieszy ma absolutne pierwszeństwo, że to ja mam zachować szczególną ostrożność dojeżdżając do skrzyżowania i liczyć się z tym, że pieszy może nieoczekiwanie wtargnąć na ulicę.. A co do kierowcy tego "10 tonowego kolosa" Najlepszym komentarzem będzie brak komentarza..
A Ty, Sarkos to widzę taki król szos? Sp🤬alać wszyscy bo jedzie zawodowiec? Stary w wannie za mało Cię nauczył o kulturze i przede wszystkim bezpiecznej jeździe samochodem.
Tutaj Pan jest widzę expertem ale czegoś Pan chyba k🤬a nie widzi.
Kierowca jechał z 20-30km/h bo auto praktycznie stanelo w miejscu.
To babka -glupia p🤬da,raszpla z drutu ,nieuk j🤬y- weszla mu pod koła.
Bo k🤬a w takim razie wedle twojej logiki jak auto będzie jechało ulicą i będą pasy i zwolni nawet do 20km/h ale ja wejde w ostatniej chwili i mnie pieprznie to będzie jego wina...?
Piznij sie w glowe czlowieku.
Są przepisy ale jest k🤬a tez cos takiego jak myslenie i zdrowy rozsadek.
Jak widzisz Kamaza to nie wp🤬lasz sie na ulice ze wzgledu ze nie wychamuje i Cie pirdolnie...
Szczegolnie jak idziesz z dzieckiem...
Ale tak k🤬a-uczmy że piesi to tępe święte krowy i będzie fajnie.
podpis użytkownika
żarcie może drożeć.
Wódki k🤬y nie ruszać !
W Polsce się wszyscy zatrzymali, a w Chinach by to zajebiście wyglądało. Gość by wysiadł z kamaza, przesunął ciała na chodnik i pojechał w p🤬du ;d
q................u
2013-10-14, 11:33
Ja p🤬le, jak czytam wywody niektórych ludzi, to tylko facepalma walnąć i klepnąć przycisk "zrzuć napalm"..
Kierowca ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa gdy pieszy jest na pasach a nie jak sobie staje czy się zbliża, bo c🤬j wie czy będzie chciał przechodzić, a może czeka na kogoś przy przejściu (pomijam sytuację debili (głównie debilek), gdy zap🤬la po pasach i nagle spotyka znajomą, albo sobie coś przypomina i w tył zwrot - szczęście, że jest przepis - tylko, żeby się do niego stosować), żeby nie przejeżdżać dopóki pieszy jest na pasach, bo nawet na kursie prawka X lat temu miałbym placucha pod kolami).
Jak mój egzaminator zawsze mówił. Jak ktoś stoi ci przed przejściem to masz go gdzieś, dopóki na krawężnik nie nadepnie, to jedziesz, a tak po heblach (bo na egzaminie potrafili za takie coś up🤬lić), a jak nie stoi i ktoś się przyburzy, to mówisz, że nie wiesz czy on sobie nie czeka na kogoś w pobliżu przejścia, nie stoi przy krawędzi, to i nawet zamiaru przejścia nie ma...
A teraz najważniejsza rzecz, o której każda k🤬a święta krowa, czy na rowerze, czy w adidaskach/szpileczkach nie pamięta: Pasy są miejscem wyznaczonym do przecięcia się pasów ruchu pieszego/rowerzysty (rowerzyści na zebrach dupy z siodełka i przeprowadzamy rowerek a nie na pełnej piździe pod samochody i między ludzi!), zanim wejdzie się na pasy pierwszeństwo przejazdu ma samochód i jak ze znakiem stop na krzyżówkach, każdy musi się zatrzymać i sprawdzić, czy ma możliwość przejścia i w piździe prawo ma, że gość z rowerkiem przed chwilą przeszedł, bo mógł zdążyć, a przesłonięta pani z bachorkiem już mogła nie być widoczna dla kierującego. Za każdym razem przed przejściem rozglądamy się w lewo (czy coś nie jedzie), w prawo (czy z drugiej strony nic nie jedzie i zdążymy przejść) i jeszcze raz w lewo (czy k🤬a nic ponownie nie nadjechało jak się rozglądaliśmy), a potem przy osi jezdni jeszcze raz w prawo (tak jak za drugim razem w lewo, bo zanim dotruchtaliśmy coś mogło jechać).
Na nagraniu widać, że gość zachował ostrożność - po drodze hamowania, nie zap🤬lał, bo miał rowerzystę na przejściu i zwolnił żeby go przepuścić (ekonomiczna i bezpieczna jazda, bo ruszyć takim czymś z ładunkiem to jest heblowania, a i ludzie pewniej na pasach się czują, jak widzą zwalniający pojazd, który dojeżdża do przejścia niż nap🤬lający Star, który ostro hamuje przed przejściem - wyrobi, nie wyrobi).
Ewidentna wina paniusi, która nie zachowała bezpiecznej procedury przejścia i wtargnęła gościowi na jezdnię, ale media i "opinia" publiczna pewnie wpłynie w tym kraju na wyrok sądu, bo to przecież matka p🤬da polska z dzieckiem...
Za dużo widzę sytuacji, gdzie ludzie k🤬a nie myślą, jak koń, klapki na oczy odpala swój motorek w dupie i podp🤬la przed siebie nie zważając na nic, zielone, czerwone, a c🤬j ja sobie idę! Ludzie jak jeżdżą, tak jeżdżą, ale mają k🤬a jakieś przeszkolenie, na rower niestety po skończeniu 18 lat wystarczy dowód osobisty, nawet nie trzeba mieć karty rowerowej. Czyli nie mieć żadnego przeszkolenia w przepisach, które obowiązują każdego na drodze. Nie wiem czy teraz w gimnazjach są jakieś zajęcia, ale kiedyś w podstawówkach już były obowiązkowe zajęcia z przepisów ruchu drogowego i często nawet była możliwość zdania karty rowerowej - niestety w mojej szkole nie było siana, więc to jako ekstra płatna opcja, ale zasad ruchu uczyli jak jeden mąż i do dziś nawet jak mam sygnalizację świetlną i zielone, to spojrzę przynajmniej w lewo, czy jakiś spóźniony mistrz żółtego nie nap🤬la właśnie (co mi już 4 razy życie uratowało), bo zielone uprawnia do wejścia, a nie daje święte prawo nietykalności drogowej i c🤬ja pana nikt nie może wtedy wjechać na pasy/skrzyżowanie...
Ave!
P................t
2013-10-14, 12:04
I kierowca, który żyje z jeżdżenia, utrzymuje zapewne całą rodzinę stracił pracę, bo jakieś tępe babsko wbiegło na pasy nie patrząc się, tylko wp🤬liło się jak bydło...
Jaka tutaj k🤬a sprawiedliwość... To ta niedoj🤬a młoda matka powinna dostać ze 3000zł grzywny za spowodowanie zagrożenia, no ja p🤬le.
btw. nic poważnego się jej nie stało, ogóle potłuczenia głowy, wstrząs mózgu, zbite kolano
S................s
2013-10-14, 13:49
donkamillo90 napisał/a:
A Ty, Sarkos to widzę taki król szos? Sp🤬alać wszyscy bo jedzie zawodowiec? Stary w wannie za mało Cię nauczył o kulturze i przede wszystkim bezpiecznej jeździe samochodem.
Oj szkoda, że jesteś tylko internetowym napinaczem i nie powiedziałeś mi tego prosto w twarz.
P................G
2013-10-14, 13:50
Nie chciało czytać mi się wszystkich komentów, ale wina kierowcy jest BEZSPORNA !!!! Dlaczego ? Ano dlatego, że wcześniej na pasach jechał rowerzysta, więc na przejściu JUŻ był ruch, nim babsko się wtarabaniło. Niestety, ale jak pokazują wyniki wyborów, większosć obywateli Polski to zwykłe debile, i kierowca zawodowy musi myśleć za wszystkich. Tu wykroczenie kierowcy było na tyle poważne, że powinien stracić prawo wykonywania zawodu, tak jak dróżnik który nie opuści szlabanów na czas. I PAMIĘTAJCIE jedno ! Jak widzicie babe przed przejsciem, a już nie daj boże z dzieckiem, to MUSICIE ją dla własnego dobra puścić. Jak krowa stoi przy drodze, nalezy uwazac, bo wejdzie. Jak koń stoi przy drodze, to samo. Jak baba stoi przy drodze, to już wogole jest niemal pewne, że cos odjebie.
@ale p🤬lisz glupoty az mi ciebie szkoda. Przeczytaj sobie wypowiedz chociażby uzytkownika "qwachu", to moze cokolwiek zrozumiesz.
podpis użytkownika
asdasdasd