
Wypadek z dn 15.09.2017 g 18.11
Wygląda jakby odciąg z wysięgu zerwało (albo sworzeń na elemencie odciągu wypadł). Wysięg bez odciągu się złamał w pół co wyraźnie widać w momencie kiedy żuraw leci do tyłu. Resztę dokończyła masa balastów na przeciwwysięgu.
EDIT.
Znalazłem filmik tego samego żurawia z tej samej budowy. Nie powinno być takiego przeskoku między obrotnicą a wysięgami. To jest materiał do prokuratury jak nic.