

żółta magia -.-
hmm... ale jak? jeśli to był automat to by się nie stoczył, jeśli manual to pomylenie gazu z hamulcem bez wbitego biegu nic nie zmieni. biegu "przez przypadek" też nie wbiła bo jedna noga była wolna, bez sprzęgła można łatwo wrzucić luz, nie bieg.
żółta magia -.-
czy Ty próbujesz ogarniać co potrafi wykminic kobieta za kółkiem??
szacun

podpis użytkownika
Ola gringohmm... ale jak? jeśli to był automat to by się nie stoczył, jeśli manual to pomylenie gazu z hamulcem bez wbitego biegu nic nie zmieni. biegu "przez przypadek" też nie wbiła bo jedna noga była wolna, bez sprzęgła można łatwo wrzucić luz, nie bieg.
żółta magia -.-
Nowsze automaty a i owszem raczej się nie stoczą bo posiadają blokady jak i system start stop najczęściej ale starsze po 1 nie są zabezpieczone przed cofaniem (w domyślę wbicie D powoduje jazdę do przodu) i w związku z tym taki automat ma prawo się stoczyć nawet do tyłu.
Ps. Chodziło mi bardziej o automatyczny hamulec ręczny a nie o start stop.
hmm... ale jak? jeśli to był automat to by się nie stoczył, jeśli manual to pomylenie gazu z hamulcem bez wbitego biegu nic nie zmieni. biegu "przez przypadek" też nie wbiła bo jedna noga była wolna, bez sprzęgła można łatwo wrzucić luz, nie bieg.
żółta magia -.-
A to jak samochód jest w automacie, to nie można wrzucić w nim na neutral? Przy niektórych automatach hydrokinetycznych hamulec było trzeba nacisnąć zmieniając pozaycję z "P" na "D", ale przy zmianie z "N" na "D" już nie było takiej potrzeby. Rezultat masz na filmie.