Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Wziąć w garść
BongMan • 2012-01-10, 22:27
U seksuologa:
- Panie doktorze, niepokoi mnie mój wielki apetyt na seks...
- W czym się objawia?
- Każdego dnia kocham się z żoną dwa razy.
- To nic niepokojącego. Jest pan młody, tak bywa...
- Ale z kochanką też dymam się każdego dnia dwa razy!
- Oooo... i to jest niepokojące. Po prostu musi się pan wziąć w garść!
- Biorę. Dwa razy dziennie.

podpis użytkownika

Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi

Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-01-11, 0:26
to tak jak ja
Zgłoś
Avatar
Rokson 2012-01-11, 2:47 6
@Dildo, aż boję się spytać co bierzesz dwa razy dziennie, sądząc po Twoim nicku...
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-01-12, 18:36 2
@up

Dlaczego miałbyś się bać? Jakieś wspomnienia z dzieciństwa?
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-01-12, 19:47
Dam piwo dlatego, że nie napisałeś "wziąść".
Zgłoś
Avatar
Suka_Blyat 2012-01-12, 20:43 6
Mi się taki przypomniał
Przychodzi facet do lekarza
-Panie doktorze strasznie bolą mnie jądra
-A uprawia pan seks?
-Tak, rano po przebudzeniu z żoną tak ze 2 razy potem zaraz po śniadaniu, przed wyjściem do pracy, w pracy w czasie przerwy na lunch odwiedzam kochankę, w trakcie powrotu z pracy zahaczam o burdel, gdy wrócę to uprawiamy seks z żoną, następnie po kolacji tak ze 2 razy i przed snem.
-Musi pan koniecznie ograniczyć seks, nic dziwnego, że bolą pana jądra!
-Uff a już się bałem, że to od masturbacji...
Zgłoś
Avatar
pitu 2012-01-12, 22:02
Hmmm... w zasadzie nic śmiesznego. Life is life.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-01-12, 22:04
gdzieś ci "SIĘ" uciekło
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2012-01-17, 16:41 1
Rozmowa kolegi z wychowawczynią:
[K] [Daje zwolnienie]: Proszę.
[W]: A co Ci jest?
[K]: Kolana...
[W]: To nieźle się zabawiłeś na sylwestrze.
[K]: Koledzy się zabawili.
[W]: Ty nie zwalaj na kolegów.
Zgłoś
Avatar
nedon 2012-01-17, 19:45
Cytat:

Rozmowa kolegi z wychowawczynią:
[K] [Daje zwolnienie]: Proszę.
[W]: A co Ci jest?
[K]: Kolana...
[W]: To nieźle się zabawiłeś na sylwestrze.
[K]: Koledzy się zabawili.
[W]: Ty nie zwalaj na kolegów.



haueaheaheaheaheahahaahaha ueaheahahhesa, dobre
Zgłoś