MadDave napisał/a:
Kurna już któryś raz to widzę i nie ogarniam tego bólu dupy w tej sprawie. Z tego co rozumiem niektórym się zdaje że wieprzowina rośnie na drzewach a na farmie świnki były trzymane z czystej miłości. No k🤬a! No k🤬a kto by się spodziewał że zwierze ubojowe zostanie przetworzone na kiełbase?! Pewnie świnie powinny dostać po dyplomie i dożywotnie wczasy w spa w Nałęczowie. Widocznie ludzie są już tak przesiąknięci nowoczesnym stylem życia że tak jak Amerykanie zapominają że jedzenie robi się ze zwierząt i żyją w jakiejś odrealnionej rzeczywistości gdzie ubojne to takie obozy zagłady dla świnek z których nic nie wynika poza cierpieniem.
Czekam na kolejny artykuł: Ekolodzy biją na alarm- z badań przeprowadzonych za publiczne pieniądze okazało się że jajka to tak na prawdę małe kurki -żywe istoty! Cierpią w milczeniu w waszych lodówkach 
Po prostu to jest taki klikbajt. Strażacy uratowali te świnie jako mienie tych ludzi, a oni spożytkowali je później w przeznaczony sobie sposób. Zwykły szary wyborca PO-PiS widząc tytuł "Strażacy uratowali przestraszone prosiaczki... a potem dostali zrobione z nich kiełbaski" uznaje tych ludzi za niemalże seryjnych morderców i olaboga:
- zobacz Janusz, tam mówili że świnki zabijają!
- oh to szatany powiem Mirkowi!
Mirek powie Jadzi, Jadzia Władzi itd., a Yanusz biznesu z portalu zarabia piniędze.
. Może ktoś z sadistica ma ochotę zaspamować jakieś wegańskie grupy na fb?
