Zajebista sprawa, szkoda że się nie stoczył do wody
Zamiast mózgu hamburgery z dodatkiem chilli
mógł szybciej ruszyć. to jeszcze by sobie szybę tylną rozbił
Może hak holowniczy zakładany u Janusza w garażu, śruby z niską klasa wytrzymałości. Przy zerwaniu nawet auto holowane się nie poruszyło. Albo przymarzł.
Debil w terenówce, który zajęcia z fizyki najwyraźniej przespał.