


Mr.Hardistic napisał/a:
Tak k🤬ełe, gimbusy tego nie wiedzą.
![]()
Wspomnienia...![]()
dziwne, jakoś pamiętam.
Płacze ze wzruszenia!!!!! Trzymam kilka z tych, już teraz, pamiątek dla moich dzieciaków


soadfan napisał/a:
FLAJING GLAJDERS K🤬AAAA!!!!1JEDEN
To była genialna zabawka
Aż się zalogowałem, żeby podzielić się szczęściem. Można je spotkać w niektórych sklepach modelarskich.
W Warszawie można je np. dostać u bardzo sympatycznej pani w sklepie znajdującym się w centrum handlowym przy metrze Natolin. Nie chciało mi się szukać, ale może da się zamówić na ich stronie: chematic . com . pl
Nie powiem, serce zabiło mi szybciej, gdy zobaczyłem je przy kasie.


Pociekły mi łzy z oczu, ja p🤬le harda oglądam i nic, a tutaj k🤬a jak dziecko xD
Cryo napisał/a:
To było czasopismo
![]()
Niee, TO BYŁY czasopisma!


podpis użytkownika
Angel! Możesz się p🤬lić z tymi ostrzeżeniami j🤬y hipokryto!


I klasyk:
(Obecnie mamy namiastkę tego specyfiku w postaci Jabłkówej Mirindy)












podpis użytkownika

"A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają"
Żadne tam przepłacane Monster Munchy. To były czipsy, 80 groszy:
Plus lody pałki, 30 groszy:
U nas już nie ma Chio, ale są na Zachodzie, jak byłem tydzień w Szwajcarii w tym roku, to codziennie wcinałem
. Niezapomniany smak - paprykowe.

Plus lody pałki, 30 groszy:

U nas już nie ma Chio, ale są na Zachodzie, jak byłem tydzień w Szwajcarii w tym roku, to codziennie wcinałem

Apropo chipsów...
Te to były dopiero zajebiste!
"A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają"

Te to były dopiero zajebiste!
podpis użytkownika

"A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają"


Ja pamiętam jak za małego całymi dniami nak🤬iałem w Dooma 1 i 2 i Wolfensteina 3D.
To dopiero były stare, dobre czasy. Zaś te gry to były prawdziwe klasyki!



To dopiero były stare, dobre czasy. Zaś te gry to były prawdziwe klasyki!
Tych autek burago to pamiętam, że miałem od zaj🤬ia
Tak samo z metalowymi tazosami.
