

Jakis zjeb biega po dachu to sobie byczek biega po gównie.
AbdulWisiMiLacha napisał/a:
Jakis zjeb biega po dachu to sobie byczek biega po gównie.
Raczej nie chce biegać po gównie leżącym na ulicy, to biega po tych stworzeniach. Pytanie, które gówno bardziej jebie?
To był po prostu byk, który się wk🤬il na tych łażących/stojących na ulicy ludzi, wiec dodał gazu i spacyfikował śmieci.