

Mieliśmy takiego kiedyś,jak robiłem na fabryce stali.Do przemieszczania się między halami.
Popadał drobny deszczyk,złapał delikatny przymrozek.To tylko bokiem chodził.
Popadał drobny deszczyk,złapał delikatny przymrozek.To tylko bokiem chodził.

Riikko napisał/a:
mam nadzieje, ze mu nic nie bedzie!
Z pewnością, przesiądzie się tylko na inny wózek.