

ale propagandówa, szkoda że nie pokazali całej 23blt, nie byłoby tak pięknie
Na wojnie przeciwnik nie będzie patrzał, że nasze samoloty nie są zmodernizowane, a ich są, albo na to, że ich myśliwiec jest ciężki, a nasz lekki. Po prostu go zestrzeli. Trzeba go porównywać do obecnych konstrukcji (zwłaszcza rosyjskich) i się zastanowić, czy ma jeszcze wartość bojową, czy tylko jest ładnym celem dla wroga.


No to nie bardzo rozumiesz o czym mowa. Bo ja pisałem o niewykorzystanym potencjale w wyniku naszych zaniedbań. A wartość "bojowa" wciąż jest olbrzymia. Tylko, że taką "wartość bojową" się ustala względem tego, czym dysponuje przeciwnik. Albo inaczej, nasi piloci na tych gratach by rozpieprzyli połowę ukraińskich sił powietrznych w dwa dni.
PATRZYŁ...
PATRZYŁ...
Przecież wartość bojowa samolotu w bardzo niskim, wręcz pomijalnym stopniu zależy dzisiaj od pilota. Na dzisiejszym polu walki masz radar, wykrywa on wroga-odpalasz rakietę i odlatujesz. To nie jest 2 wojna światowa gdzie 80-90% zależało od pilota. Teraz liczy się elektronika, elektronika i elektronika.

pituzdg napisał/a:
Przecież wartość bojowa samolotu w bardzo niskim, wręcz pomijalnym stopniu zależy dzisiaj od pilota. Na dzisiejszym polu walki masz radar, wykrywa on wroga-odpalasz rakietę i odlatujesz. To nie jest 2 wojna światowa gdzie 80-90% zależało od pilota. Teraz liczy się elektronika, elektronika i elektronika.
Bzdury z hamburgerowych filmów. Elektronika tylko lub aż w olbrzymim stopniu ułatwia (a czasem potrafi przeszkodzić) w wykonaniu zadania.


nawet w myśliwcach mają lusterka bo te p🤬lone motocykle są wszędzie
Moze jakis expert wytlumaczyc czemu tak kopca? Jak diesle normalnie:)

To zbyt złożony problem, żeby tu to wytłumaczyć. Zatem uznajmy, że te silniki nie są doskonałe. Warto tylko dodać, że te silniki mają z tego co pamiętam trzy "reżimy" pracy. Po przestawieniu na "bojowy" już tak nie "kopcą".
Cytat:
Moze jakis expert wytlumaczyc czemu tak kopca? Jak diesle normalnie:)
silniki tak kopcą ponieważ, w spalinach znajdują się jeszcze cząsteczki niedopalonej nafty lotniczej.
Jestę ekspertę.

fiu fiu. Z takim wyszkoleniem nadaje się na pilota prezydenckiego tupolewa.
To ja wam tylko powiem tyle ze po małych modyfikacjach w uzbrojeniu Mig bije f16 jak tylko chce
