Witam was
Wróciwszy dzisiaj po całym dniu pracy, spotkałem sąsiada którego żona pracuje w biurokracji polskiej, (i nie wiem czy chciał mnie wk🤬ić czy pocieszyć), gdzie mi opowiedział o której jego zona skończyła prace o 14, gdzie k🤬a pracują do 16, a powód to k🤬a rozj🤬 wszystko - ponieważ jest za gorąco (takie rozporządzenie). K🤬a jak by nie mieli klimatyzacji w swoich biurach, no po prostu porażka.
C🤬je j🤬e biurokratyczne.
Konto usunięte
2013-08-09, 15:37
mak zamknij dupe, tu nie chodzi o to kto co skończył i czym się zajmuje tylko w takich warunkach powinny każdemu takie same ulgi przysługiwać lub nawet większe, porównując do warunków pracy. wszyscy wiemy jakie tempe p🤬dy siedzą w urzędach , a najwięcej narzekają.
Heheh jak zwykle 3/4 osób którzy mieli mniej szczęścia od innych rodaków, musi kogoś zwyzywać i przy okazji pokazać jakimi są głupkami.
"kolejny wielki inteligent na studia nie poszedłem to raz bo nie pozwala mi na to sytuacja finansowa, dwa obecnie uważam że nie opłaca się iść na jakieś h🤬j wie co jak fizjoterapie europeistyki i inne gówna ,a jedynie kierunki politechniczne mają przyszłość w tym p🤬lonym kraju, i fakt na polibudę bym nie poszedł nigdy bo nie mam po prostu głowy do przedmiotów ścisłych, trzy na h🤬j mi twoje dyplomy jak się niema znajomości bo obecnie wszystkie urzędnicze posadki idą k🤬a dla rodzinki więc nie p🤬l mi tu swoich smutów jak jesteś j🤬y inteligent po dziesięciu dyplomach. Tak po za tym kto ci załatwił robotę tatuś ?"
1.Za szkołę nie trzeba płacić jeśli nie jesteś przeciętniakiem. A ty Tico92, nie masz zapewne ani talentu, ani wyglądu, ani kasy po rodzinie i jesteś zbyt dużą cipą żebyś nakraść parę milionów. Nieważne jaki byś nie był to jest tylko twój problem i nie wp🤬laj się na tych co mają lepiej od ciebie.
2. "Tak po za tym kto ci załatwił robotę tatuś?" - nawet jeżeli tatuś lub mamusia to tylko dlatego że oni do czegoś doszli i mogą pomóc swoim dzieciom. Lipa że pochodzisz z rodziny nieudaczników. Dodam że jak pracujesz z polecenia rodzica, to w takiej firmie masz przej🤬e, bo nie możesz przecież zrobić wstydu rodzicom i musisz się bardziej starać i mniej pyskować. To nie jest fajne, wierzcie mi na słowo.
Posadki są rozdawane po rodzinach. Do urzędów chętnie przyjmuje się stażystów za darmola. A z resztą i tak w c🤬j wszędzie za dużo biurwów. Nasze podatki rozlatują się w puste niepotrzebne etaty. Patrz ZUS, urzędy pracy. P🤬lić urzędasów, wyj🤬 ich wszystkich, niech zaczną szukać pracy jak normalni ludzie.
Pozwolę sobie podsumować ten fascynujący wątek:
Straszny upał.
Politbiuro rozstrzelało kilku pracowników już o 14 - to wielka łaskawość, ich trud już zakończon.
Robotnicy nie mają tego szczęścia. W hali produkcyjnej tak gorąco, że można zimnioka upiec.
Ale oczywiście nikt nie ma zimnioka. Ani pracy.
Hali produkcyjnej też nie ma - rozebrana, żeby miejsce na nowy gułag zrobić.
Jest tylko głód, upał i halucynacje z odwodnienia.
Konto usunięte
2013-08-09, 15:56
h🤬ja do dupy biurokratom pracującym w budżetówce za moje pieniądze!!
Konto usunięte
2013-08-09, 15:58
@autor:
W dupie byłeś, gówno widziałeś.
W większości urzędów klimatyzacja jest tylko w gabinetach dyrektorów i ich sekretarek.
@artiee:
" Do urzędów chętnie przyjmuje się stażystów za darmola." - za darmo to przyjmują na praktyki studenckie. Na staż możesz się tam dostać tylko z urzędu pracy i w takim wypadku opłacany jesteś przez ten właśnie urząd pracy.
Do wszystkich płaczących w jakich nędznych warunkach muszą pracować:
prawo przewiduje, że pracodawca powinien zapewnić odpowiednie warunki pracy. Jeśli jest za gorąco może robić dłuższe przerwy, może puścić kogoś wcześniej. Tak więc pretensje kierujcie do własnego pracodawcy, a nie do ludzi, którzy mają okazję pracować w normalnych warunkach.
Pewnie, najlepiej narzekać na ludzi, którzy pracują w biurach. A większość nawet nie umie wypełnić swojego PITa, to co dopiero naliczyć sobie listę płac...
Akurat jestem na stażu w księgowości i dziś zasłyszałam rozważania pracowników na temat 'co to jest wynagrodzenie w naturze'. Ciekawe jak taki Kowalski wypełniłby wszystkie formularze i jak by prosperowały przedsiębiorstwa bez 'urzędasów'.
Uważam, że każdy jest kowalem swego losu i nawet, jeśli nie miał możliwości studiowania, bo musiał zap🤬lać do pracy, bo ma kiepsko w domu to mógł zrobić jakiekolwiek szkolenia, zaoszczędzić na studia zaoczne by mieć w życiu lepiej. Więc nie spinać dupy, że ktoś ma lepiej. Nie od dziś wiadomo, że pracując niefizycznie, lecz przy biurku więcej się zarabia, a do łopaty można iść zawsze.
Konto usunięte
2013-08-09, 16:00
Ja pracowałam kiedyś na hali produkcyjnej, gdzie latem była temperatura ponad 40 stopni,przy maszynach było o wiele cieplej. Ludzie mdleli a nikt sobie nic z tego nie robił. Masz j🤬 i tyle. Jak to mówią zesraj się a nie daj się. Najlepsze jest to, że kiedy miał być jakiś audyt to wietrzyli hale 2 dni wcześniej żeby temperatura była odpowiednia

Ahh Ci prywaciarze.
Dużą część owoców pracy pożera aparat administracyjno-urzędniczy, socjalizm totalitarny zmienił się w koncesyjno-etatystyczny.
Konto usunięte
2013-08-09, 16:16
Jest różnica pomiędzy byciem dumnym z ciężkiej pracy, a chwaleniem się, że jesteś wykorzystywany przez pracodawcę i jeszcze się z tego cieszysz, bo się czujesz lepszy od "urzędasa"
jaka gównoburza gimbazjalistów wszystko wiedzących o życiu wszystkich...
podpis użytkownika
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
@mak666 sorry ale ja się kształcę w zupełnie innym kierunku a podatki rozp🤬alam lepiej jak pani w okienku informacyjnym. Dostanę tam robotę? Mam przecież kwalifikacje. Nie dostanę. PS W urzędzie dostać robotę z konkursu jest na prawdę trudno jeśli się nie jest (zależnie od konkursu) z odpowiedniej uczelni (chodzi o miasto), odpowiedniego miasta, odpowiedniej dzielnicy odpowiedniego miasta, nie pracowało na bardzo konkretnym (nie mającym wiele wspólnego z posadą na którą chcesz aplikować stanowisku) które przypadkiem zupełnie zajmował/a kolega/żanka, syn/córka, itp. itd. Bajery takie jak dopuszczanie do drugiego etapu konkursu osoby która nie brała udziału w pierwszym (bo nie zdążyła np. dojechać w danym dniu a jest znajomym znajomego), zmiany zasad, zmiany ilości etapów, zmiany wymagań w trakcie trwania konkursu.
Jeśli 1% urzędników zatrudnionych przez ostatnie 10 lat wygrało konkurs wiedzą i umiejętnościami to będę mile zaskoczony.
Konto usunięte
2013-08-09, 16:34
Tico92, najżałośniejszy napinacz. C🤬j kogoś obchodzi, że cie nie było stać na coś czy jesteś za głupi na studia na polibudzie. Każdy chyba jest wynagradzany według zasług a nie po równo, pełnego komunizmu jeszcze nie mamy. Jak gówno masz i gówno umiesz to dostajesz 1600, ktoś ma studia, staże, kursy to dostaje kilka razy więcej, proste.
Zgadzam się z tico92, zarabiam podobnie w takiej samej temperaturze w ciuchach roboczych, ogień z dupy i nie ma lekko, również przerwałem studia z tego samego powodu, ogólnie c🤬j z tego ze urodziłem się tutaj, c🤬j z tego ze to piekny kraj kiedy rządzą nim sami partacze i złodzieje, tutaj nie da się godziwie żyć, trzeba sp🤬alać za granicę, pozdrawiam.