
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:14



Nie ma się co śmiać, ta zabawka to element długoletniego programu Amerykanów uczącego ich obywateli jak sprzątać po swoim psie. Na początku jest to tylko zabawa dla dzieci, tak jak my uczymy się literek w przedszkolu. Później amerykańskie dzieci mają pierwsze testy o tym jak często pies robi kupę, czym najlepiej posprzątać. Im są starsi tym jest trudniej, zaczynają się pytania o kształt, kolor, zapach i co dany element oznacza. Na końcu trzeba pisać całe esej pt. 'Czym jest psia kupa?', 'Defekacja psów i jej funkcja społeczno-przyrodnicza.'
A wszystko po to by małe amerykańskie móżdżki przyswoiły, że jak pies się wysra to trzeba po nim posprzątać.
A wszystko po to by małe amerykańskie móżdżki przyswoiły, że jak pies się wysra to trzeba po nim posprzątać.




Nic nowego że dzieci bawią się kupą.
Ja sam do dzisiaj mam traumę po tym jak się dowiedziałem czym jest miękki kamień z piaskownicy
Ja sam do dzisiaj mam traumę po tym jak się dowiedziałem czym jest miękki kamień z piaskownicy



oja cora dostala na poprzednie urodziny(nie od nas) pieska elektronicznego , piesek chodzi, szczeka, jak poglaskasz to jest zadowolony.NO ale do sedna, piesek ma pilota oraz kostke do jedzenia, np wkladasz pieskowi ta kostke w morde kilka klikniec i sra ta kastka. Moja cora najbardziej sie tym emocjonowala-ze piesek je i sra:)chciala miec zywego psiaka ale powiedzialem-dopuki nie nauczysz sie sprzatac po tym to nie ma mowy o zywym




Wszystko fajnie, nawet sam bym chciał mieć taką zabawkę, tylko kogo pies i po czym sra na zielono

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie